Szkolne dokuczanie

Takie dziewczyny są w każdej szkole, w każdej klasie. Aby sobie z nimi poradzić trzeba zachować całkowity spokój i czuć swoją dumę, swoją wartość. Przede wszystkim nie wolno pokazać, że ich dokuczanie Cię rani. Gdy Ci dokuczają, to wzruszaj ramionami, powiedz, że są bardzo dziecinne, odsuwaj się od nich. Kiedy potem proszą o pomoc, to spokojnie powiedz, że przecież nie lubią Cię, więc dlaczego teraz o coś proszą.
Ale radze, abyś nie była złosliwa. Tylko abyś odbijała ich złośliwości jak piłeczkę ping- pongową. Pytaj, dlaczego tak mówią, dlaczego tak robią. Jeśli się nie uspokoją, to powiedz, że trzeba osłabić Wasze kontakty, ale w każdej dziedzinie i trwale.
Rozejrzyj sie uważnie po klasie. Szukaj, kto zasługuje na zaufanie. Staraj się na przerwach podchodzić do różnych koleżanek i z każdą rozmawiać. Dopiero po dłuższym czasie okaże się, z kim się najlepiej rozumiesz. Przez lata nauki w gimnazjum można wiele razy zmieniać najlepsze koleżanki. Bo
jesteście teraz w najbardziej burzliwym okresie życia, popełniacie wiele błędów.
Dlatego nie złość sie, nie pokazuj, że Ci przykro, śmiej się dużo, nawet udawaj dobry humor i powiedz czasami wprost, by dały Ci spokój, nie dokuczały i o nic po czasie nie prosiły.
Powtarzaj sobie radę św. Pawła: "Nie odpowiadaj złem na zło, ale zło dobrem zwyciężaj."


Więcej listów:

zadaj pytanie...