Nie ma nigdzie pieniędzy, którymi można by Panu Bogu zapłacić za piękno tego świata, za słońce, księżyc, gwiazdy, kwiaty, za każdy dobry uśmiech, za życzliwość, za każde dobre serce...
Dzieci patrzą na Pana Jezusa wiszącego na krzyżu. Zupełnie Go okradli, nie ma ubrania, w którym się nosi portmonetkę. Zupełnie bez pieniędzy, ale zbawił świat.
Można nie mieć pieniędzy i być kochanym, można być niekochanym, ale samemu kochać. Nie mieć pieniędzy – i stale dawać.
ks. Jan Twardowski
Dodaj swój komentarz »