Mam o 8 lat młodszego brata i surową mamę. Nie biła i bije, ale potrafi zranić słowami, spojrzeniem. Zwróciłam jej ostatnio uwagę, że bardzo źle traktuje małego, ciągle na niego krzyczy, jest z niego niezadowolona, odpycha go. Mama nie podjęła rozmowy, tylko się na mnie mocno obraziła. Jestem silna psychicznie i odporna. Brat jest bardzo wrażliwy. Nie zajmowałam się nim do tej pory i chyba czas zacząć, tylko jak. Maturzystka
Brat pewnie wyczuwa, że nie spełnia oczekiwań mamy. Czasami zresztą dziecko sobie coś wyobraża, wyolbrzymia. Np. gdy jako dziewczynka odpowiadałam za gotowanie ziemniaków, to drżałam ze strachu, gdy zawaliłam, bałam się ojca, który absolutnie nie był groźny. Dziecko nie zawsze myśli logicznie. Możesz bardzo pomóc bratu! Rozmawiaj z nim, pokazuj, że zależy Ci na nim. Zapewnij go, że z każdym problemem może do Ciebie przyjść, że postarasz się mu pomóc. Pokaż mu, że bardzo interesujesz się jego sprawami. Pytaj szczegółowo o to, co sie dzieje w klasie. Może tam brat ma jakieś problemy? Pytaj go o oceny, sprawdź, czy przed Tobą nie ukrywa, pomóż bratu, by mógł oceny poprawić, jeśli są złe. Jednocześnie opowiadaj mu trochę o życiu szkolnym, wspominaj różne swoje "przygody", ucz go zaradności. Byłoby świetnie, gdyby brat wyjawił, co go męczy, czym się martwi. Spróbuj rozwikłać tajemnicę. Najważniejsze, byś się z nim zaprzyjaźniła, by brat miał pewność, że ma w Tobie wsparcie.
Zadaj pytanie: