Spodobał mi się pewien chłopak z naszej szkoły. Jestem osobą śmiałą i towarzyską. Dlatego nie rozumiem, dlaczego mimo moich odczuć pojawił się jakiś dziwny hamulec, który nie pozwala na konkretne działania. No i mam wątpliwości, czy próbować rozwinąć znajomość, czy zostawić wszystko tak jak jest- czyli zwyczajni znajomi ze szkoły? 15-latka
Jeśli coś Cię zatrzymuje, to słuchaj tego. Bo często głowa i serce marzą o chłopaku, a w środku jakaś siła zatrzymuje i hamuje. Moim zdaniem należy tej siły, tego głosu uważnie słuchać, bo to może być Boży głos. Nie trzeba się wtedy za bardzo zastanawiać, tylko słuchać i koniec. Pewnego dnia ten hamulec sam się wyłączy
Zadaj pytanie: