Około północy, ktoś zawołał:
– Siostro Labouré, siostro Labouré!
Obudziła się. Obok łóżka stało małe dziecko. I to wcale nie był sen.
– Chodź szybko do kaplicy. Matka Boża czeka na ciebie! – usłyszała.
Za wstawiennictwem św.Rity, św. Peregryna, św. Jana Pawła II, św ojca Pio proszę w intencji Tomka chorego na raka o siły w walce z chorobą i łaskę uzdrowienia