Co kraj, to inaczej

Katarzyna Jurków

|

Mały Gość 5/2025

publikacja 16.04.2025 08:58

Inscenizacje, barwne parady. Postne dania i wykwintne uczty. Wszystkich łączy jedno – radość ze zmartwychwstania Jezusa.

Co kraj, to inaczej AP /East News

Przebaczenie i liście z orzechami

Julieen z Rwandy

Nasze nabożeństwa przepełnione są śpiewem gospel, tańcami i dźwiękiem tradycyjnych bębnów. Po Mszy, na rodzinnych spotkaniach, dzielimy się tradycyjnymi potrawami. Popularne są brochettes – szaszłyki mięsne, isombe – duszone liście manioku z orzechami ziemnymi, a także ugali, czyli gęsta kasza z mąki kukurydzianej.

Po tragicznych wydarzeniach z 1994 roku, kiedy w walkach między plemionami Tutsi i Hutu zginęły setki tysięcy Rwandyjczyków, Wielkanoc jest szczególną okazją do pojednania. To czas przebaczenia i nowego początku. ☻

Uliczna procesja z figurą i ciasteczka z daktylami

Francois z Libanu

W Wielki Piątek ubrani na czarno wierni gromadzą się w świątyniach, jakby przyszli pożegnać kogoś bliskiego. W drodze do kościoła zrywają pierwsze wiosenne polne kwiaty, które później składają w wyściełanej całunem trumnie ustawionej w prezbiterium. W jej wnętrzu spoczywa figura Chrystusa, do której każdy podchodzi i ją całuje. Podczas liturgii słuchamy opisu męki Pańskiej, a po zakończeniu nabożeństwa formuje się kondukt pogrzebowy. Ulicami miasta przechodzi procesja z trumną Chrystusa. W mniejszych parafiach procesja idzie wokół kościoła. Wierni śpiewają pieśni pogrzebowe, przeżywając śmierć ukrzyżowanego Zbawiciela.

Po powrocie do świątyni mężczyźni niosący trumnę zatrzymują się w drzwiach kościoła i unoszą ją wysoko, tworząc symboliczny łuk. Przejście pod nim oznacza wejście w tajemnicę śmierci Chrystusa i zarazem nadzieję na Jego zmartwychwstanie. Figura Jezusa zostaje złożona do symbolicznego grobu przygotowanego w kościele.

Wielkanocne stoły w Libanie obfitują w tradycyjne potrawy: dania z kurczaka lub indyka nadziewanego orzechami i podawanego z ryżem. Nie może też zabraknąć ma'amoul (małe ciasteczka z semoliny nadziewane daktylami lub pistacjami, posypywane cukrem pudrem). Niektórzy mają zwyczaj wieszania tych wypieków na drzewach przed kościołem, co ma przynieść błogosławieństwo.☻

Zwycięstwo światła i wielkanocne jagnię

Iwan z Włoch

Włoska Wielkanoc to nie tylko religijne i rodzinne spotkania, ale też tradycja i wyjątkowe smaki. W niektórych regionach od wieków odbywają się niezwykłe widowiska. W sercu Florencji na przykład na ulicach pojawia się bogato zdobiony, 3-piętrowy wóz zwany Brindellone, ciągnięty przez dwa woły. Wóz podjeżdża pod katedrę a podczas uroczystej Mszy Świętej arcybiskup zapala rakietę w kształcie gołębicy zwanej Colombina (symbol Ducha Świętego), który mknie po linie na zewnątrz kościoła i zderza się ze stojącym tam wozem, wywołując widowiskową eksplozję fajerwerków zwaną Scoppio del Carro, czyli „Wybuch Wozu”. Ta tradycja sięga 500. lat.

W sycylijskim miasteczku Prizzi natomiast Wielkanoc ma zupełnie inny, nieco mroczniejszy wymiar. Ulicami miasta przechadzają się… demony! Wydarzenie znane jest jako Ballo dei Diavoli (Taniec Diabłów). Postacie w złowieszczych maskach i czerwonych szatach starają się przeszkodzić w spotkaniu Matki Bożej i zmartwychwstałego Chrystusa. Na szczęście dobro ostatecznie zawsze zwycięża, demony zostają przepędzone, a mieszkańcy cieszą się triumfem światła nad ciemnością.

Na włoskich wielkanocnych stołach królują dwie potrawy. La colomba (gołąb wielkanocny), czyli puszyste, drożdżowe ciasto o delikatnym aromacie wanilii i cytrusów, wypiekane w kształcie gołębia – symbolu pokoju. I obowiązkowy punkt wielkanocnej uczty: agnello pasquale – wielkanocne jagnię – symbol ofiary Chrystusa. ☻

Ogniste widowisko i chleb w syropie

Rodrigo z Salwadoru

W Wielką Sobotę tradycyjnie palona jest u nas kukła Judasza, symbol zdrajcy Chrystusa. To widowisko zawsze przyciąga tłumy, podobnie jak barwne procesje z religijnymi figurami i kwiatowymi platformami.

Na wielkanocnym stole w Salwadorze królują tamale – masa kukurydziana z nadzieniem, gotowana w liściach bananowca. Miłośnicy słodkości sięgają po torrijas, chrupiące, smażone kromki chleba przypominające francuskie tosty, skąpane w słodkim syropie.☻

Biczowanie i pieczony prosiak

Aileen z Filipin

Na Filipinach w Wielki Piątek odbywają się bardzo realistyczne inscenizacje drogi krzyżowej, w których wierni się biczują, a nawet symbolicznie krzyżują. Choć Kościół katolicki nie pochwala tych praktyk, to dla wielu Filipińczyków jest to akt pokuty i zadośćuczynienia za swoje grzechy.

Po tych dniach przychodzi radosna Niedziela Wielkanocna. Rodziny spotykają się przy suto zastawionych stołach. A na nich tradycyjne wielkanocne specjały: pancit (makaron ryżowy z warzywami i mięsem), bibingka (delikatne ciasto ryżowe z kokosem) i królujący lechon – pieczony prosiak, symbol świątecznej obfitości.☻

Modlitwa i spirale w słodkim syropie

Henry z Pakistanu

Chrześcijan w Pakistanie jest niewielu. Nie zawsze jest nam łatwo, ale Wielkanoc jest czasem radości i nowej nadziei. W Wielkanoc razem uczestniczymy w uroczystych Mszach, a po nabożeństwie spotykamy się na wspólnych posiłkach. Biryani, czyli pachnący, przyprawiony ryż z mięsem, i seekh kebab – soczyste, aromatyczne szaszłyki – to nasze tradycyjne wielkanocne dania. Na deser nie może zabraknąć jalebi – chrupiących pomarańczowych spirali zanurzonych w słodkim syropie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.