Pielgrzymka ministrantów do Rzymu odbywała na przełomie lipca i sierpnia. To tradycja sięgająca 1961 r. Co cztery lata przyjeżdżali do Wiecznego Miasta, by spotkać się z papieżem. Tę prawidłowość zakłóciła pandemia koronawirusa w 2021 roku. Nie wiadomo, jak będzie w przyszłości, w każdym razie w tym roku po raz 13. takie spotkanie się odbyło.

Z 20 krajów przyjechało ponad 50 tysięcy ministrantów. Najwięcej z Niemiec (ok. 35 tys.) i z Austrii (ponad 3 tys.).

Pielgrzymka przebiegała pod hasłem „Z Tobą” (Iz 41,10). Spotkanie z papieżem rozpoczęło się we wtorek 30 lipca wieczorem, kiedy z rzymskiego nieba nie lał się już tak wielki żar. W trzynastu językach, również po polsku, wybrzmiały słowa z księgi proroka Izajasza: „Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą; nie trwóż się, bom Ja twoim Bogiem. Umacniam cię, jeszcze i wspomagam, podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą”. Do tych krótkich słów nawiązywał papież Franciszek, mówiąc, że trzeba być blisko Boga, aby być blisko innych.

Papież do ministrantów

„Jezus powiedział: »Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich«. I to urzeczywistnia się w najwyższym stopniu podczas Mszy św. Wtedy owo »Z Tobą« staje się realną obecnością Boga w Ciele i we Krwi Chrystusa. Kapłan widzi, jak ta tajemnica dokonuje się każdego dnia w jego dłoniach; i wy też to widzicie, kiedy służycie przy ołtarzu”.

„Jeżeli jako ministrant zachowujesz w swoim sercu, tak jak Maryja, tajemnicę Boga, który jest z tobą, to stajesz się zdolny być z innymi. Dzięki Jezusowi, zawsze i tylko dzięki Niemu, także ty możesz powiedzieć do swojego bliźniego: »jestem z tobą«. Powiedzieć nie słowami, ale czynami, gestami, sercem, konkretną bliskością: płakać z tymi, którzy płaczą, radować się z tymi, którzy się radują, bez osądzania i uprzedzeń”.