publikacja 03.08.2017 09:51
Robert Kubica robi wszystko, żeby wrócić do Formuły 1.
Robert Kubica podczas testów Formuły 1 na torze na Węgrzech
PAP/EPA/Szilard Koszticsak
Ktoś wyliczył, że rozstanie naszego superkierowcy z bolidem F1 trwało dokładnie 2372 dni. Sześć lat temu Kubica miał poważny wypadek w rajdzie samochodowym, który przerwał jego karierę. W środę sprawdzał bolida Renault podczas testów Formuły 1 na Hungaroringu pod Budapesztem. Pokonał aż 142 okrążenia toru, notując niezły czas. A lepsi od niego byli tylko trzej kierowcy – Sebastian Vettel, Lando Norris i Kimi Raikkonen.
Kolejny wyścig Formuły 1 odbędzie się dopiero 27 sierpnia w Belgii. Nie wiadomo, czy zobaczymy w nim naszego zawodnika. Co prawda ptaszki ćwierkały (to znaczy zagraniczni dziennikarze motoryzacyjni), że polski kierowca ma szansę zastąpić w zespole Renault F1 Brytyjczyka Jolyona Palmera, ale na razie niczego nie postanowiono.
F1 2017 Hungary Testing Robert Kubica Highlights
Racing F1