PAP
publikacja 17.12.2014 09:18
Curiosity wykrył na Marsie gaz, który na Ziemi prawie wyłącznie pochodzi od organizmów żywych.
Amerykański łazik Curiosity
NASA / CC 2.0
Curiosity, który od sierpnia 2012 r. prowadzi badania wewnątrz liczącego 154 km średnicy krateru Gale, wykrył powtarzające się cyklicznie emisje metanu do atmosfery. W warunkach ziemskich metan jest w 95 proc. pochodzenia organicznego i związany jest ściśle z cyklem życiowym roślin i zwierząt. Ponownie więc powstaje kwestia czy na Marsie, teraz lub w zamierzchłej przeszłości, istniało życie.
"Dokonaliśmy wielkiego odkrycia. Znaleźliśmy substancje organiczne na Marsie" - powiedział na transmitowanej w internecie konferencji prasowej John Grotzinger z California Institute of Technology (CalTech) w Pasadenie. "Istnieje możliwość, że substancje te pochodzą od organizmów żywych. Musimy po prostu brać uwagę taką możliwość" - dodał.
Curiosity prowadził badania zawartości metanu w atmosferze Marsa przez 20 miesięcy od listopada 2013 r. przy pomocy spektrometru i laboratorium pokładowego SAM (Sample Analysis on Mars).
Ponadto w trakcie podróży do wznoszącej się na środku krateru góry Sharp o wysokości prawie 5 km, łazik wykrył na skałach wyraźne ślady erozji wodnej, osady charakterystyczne dla pozostawionych przez płynącą wodę i molekuły organiczne podczas próbnych odwiertów w skałach. Ich pochodzenia dotychczas nie ustalono.
Już wcześniej naukowcy opublikowali wyniki badań, z których wynika, że w zamierzchłej przeszłości krater był w całości wypełniony wodą. Zawarte w niej osady utworzyły w ciągu milionów lat górę Sharp. Łazik zmierza w kierunku jej podnóża aby dokładniej zbadać jej budowę.
Misja Curiosity, największego i dysponującego najnowocześniejszą aparaturą badawczą z dotychczasowych łazików marsjańskich, potrwa co najmniej do 2020 r.