Mięśni ma więcej niż ciało człowieka. Kręci się w cztery strony świata, to się wydłuża, to skraca. Mieści 10 litrów wody.
Mimo rozmiarów słonie są bardzo wrażliwe. Gdy są szczęśliwe, potrafią się jednak świetnie bawić
REPORTER/east news
M owa o trąbie słonia – najbardziej charakterystycznej części tego ogromnego i silnego ssaka. Ale to nie koniec ciekawostek. Aby poznać je lepiej, odwiedziliśmy we wrocławskim ogrodzie zoologicznym dwie sympatyczne słonice Birmę i Toto.
Jak dzieci
Ze słonicą Toto najlepiej rozmawiać po angielsku. Pani Anna Gorczyńska, opiekunka słoni, właśnie zaczęła z nią pogawędkę. Zadowolona podnosi trąbę, wesoło buczy, dźwigając raz przednie, raz tylne nogi. W tym samym czasie Birma podchodzi i z zaciekawieniem obwąchuje koleżankę. Też chciałaby się popisać. – Mimo rozmiarów słonie potrafią wykonywać wiele sztuczek, na przykład lubią stawać na tylnych nogach – wyjaśnia opiekunka. – Muszą się jednak wszystkiego nauczyć. Można powiedzieć, że młody słoń jest czystą kartką, którą trzeba zapisać. Słonie boją się krzyku i biegania, ale potrafią się bawić. – Gdy są zadowolone, biegają, turlają się, trąbią, a w zimie jak dzieci ślizgają się na lodowej ślizgawce – śmieje się pani Anna.
4 zęby i 150 kg
Słonie to największe lądowe ssaki. Indyjskie ważą ok. 5 ton i codziennie zjadają aż 150 kg pożywienia. Przede wszystkim korę drzew, trawę i owoce. – Słonie mają tylko cztery zęby. Dwa na górze i dwa na dole – wyjaśnia pani Anna. – Nowy komplet wyrasta im sześć razy w ciągu życia. Gdy zetrą się ostatnie, słoń umiera. Słonie żyją przeważnie 60, 70 lat. Zwierzęta te piją wodę trąbą, która połączona jest z płucami, więc nie działa jak słomka do napojów. Słonie najpierw wciągają kilka litrów wody do trąby, a potem wlewają ją do paszczy. – Trąba jest też niezbędna do zrywania gałęzi i chwytania smakołyków – dodaje pani Ania. – Mimo że wygląda jak rura do odkurzacza, łączy nos z górną wargą. Ma aż 150 tysięcy różnych mięśni. Może ważyć nawet 120 kg. Słonie mają doskonały węch. Smakołyki wyczuwają z kilku kilometrów. Natomiast wzrok jest ich najsłabszym zmysłem.
Do trąbienia
– Słonie potrafią wydawać dźwięki, które częściowo wychodzą przez trąbę, ale nie powstają one tak jak w instrumencie. Odgłosy trąbienia powstają w krtani. Słonie jednak przede wszystkim porozumiewają się za pomocą tak zwanych infradźwięków, zupełnie niesłyszalnych dla człowieka. Do słuchania wykorzystują nie tylko uszy, ale także… stopy, i trąbę, którą przykładają do ziemi i wyłapują drgania. Trąba przydaje się słoniowi właściwie przy każdej czynności. W upały, na przykład, słonie dla ochłody, jak strażackim wężem, oblewają wodą z trąby siebie, a nawet hałasujących turystów. Do tego jeszcze płaskie, wielkie uszy, mogą służyć słoniowi jako… klimatyzacja. – Rozgrzana słońcem krew trafia do żył w uszach – wyjaśnia opiekunka słoni. – Gdy słonie nimi machają, krew się ochładza i wraca do reszty organizmu, schładzając całego słonia.
Silne i słabe
Wielkie i silne słonie, dzięki budowie stopy, chodzą bardzo cicho i delikatnie. Ich stopa jest szeroka i mimo że ważą prawie 5 ton, nacisk nogi słonia na centymetr kwadratowy jest mniejszy niż nacisk stopy człowieka. – Słonie są niezwykle delikatne – zapewnia pani Anna. – Pod grubą, czterocentymetrową skórą pokrytą rudymi włoskami, kryje się bardzo wrażliwe zwierzę. Każde trudne przeżycie zostaje w nich, zapamiętują je. Dlatego zdarzały się przypadki, że grzeczne słonie nagle atakowały ludzi, ponieważ przypomniały sobie złe traktowanie. Ale za dobre serce potrafią się odwdzięczyć. Są bardzo towarzyskie i przywiązują się do opiekunów. A ponieważ są niezwykle inteligentne, można je wiele nauczyć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.