publikacja 16.02.2012 15:02
kubek@malygosc.pl
* Mama budzi czteroletnią Gosię.
– Nie mogę wstać, muszę skończyć sen – protestuje dziewczynka.
– Przecież już nie śpisz.
– Śpię. Teraz są reklamy.
* Czteroletnia Zosia wróciła szczęśliwa z przedszkola – wygrała jasełkowy „casting” na Maryję. Niemal od razu z zapałem zaczęła uczyć się nowej roli, a mama ucieszona szczęściem córki zabrała się za szperanie w szafach w poszukiwaniu odpowiedniego materiału na suknię dla Zosi-Maryi. Natrafiła na duży niebieski obrus. Po małej przymiarce, owinięciu materiałem małej „aktorki”, przejęta Zosia nagle głośno zawołała: – Mamo! Maryja była biedna, malutkiego Jezusa nie miała w co ubrać, ale sukienkę NA PEWNO miała porządną, a nie z jakiegoś obrusa.
* Pięcioletni Julek któregoś dnia zdenerwowany poinformował rodzinę:
– Wszystkiego nie cierpię i nie lubię!... Oprócz.... ferii, Jezusa, i... „Gwiezdnych wojen”.
* Podczas Mszy św. szkolnej w pierwszą niedzielę Adwentu ksiądz pytał dzieci między innymi:
– Kiedy Pan Jezus przyjdzie ponownie na ziemię?
– Za rok, za sto lat, w 2012 roku – padały odpowiedzi. W końcu ksiądz podsunął mikrofon jednemu z najmłodszych w kościele – pięcioletniemu Julkowi. Chłopiec odpowiedział pewnie: – Wtedy, kiedy sam będzie chciał
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.