nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 11.10.2008 20:07

Pięta achillesowa

Uczę się dosyć dobrze, jestem solidna i pracowita. Niestety, chociaż siedzę nad geografią, to nie potrafię jej opanować, znowu dostałam złą ocenę ze sprawdzianu, a uczyłam się. Co robić? Gimnazjalistka

Zasada jest taka, że do pewnych przedmiotów nie mamy zdolności, że pewne przedmioty są dla nas niestrawne. Trzeba jednak wziąć się w garść, trzeba się uczyć przynajmniej na ocenę dostateczną.
Może Ty siedzisz nad książką i nic z tego nie rozumiesz? Może to jest takie siedzenie bez efektu?
Może trzeba sobie z każdej lekcji wypisać to, co najważniesze i potem uczyć się z tych notatek?
Może podejdź do nauczyciela geografii albo do wychowawcy lub pedagoga i powiedz o tym problemie?
A może pogadaj z taką koleżanką, która ma piątki lub czwórki i poproś, by się z Tobą przez jakiś uczyła.
Może tylko musisz zrozumieć, o co nauczycielowi chodzi, może trzeba albo na pamięć, albo na rozum?
Nawiasem mówiąc pamiętam, jak przed laty na początku liceum moją pierwszą oceną był niedostateczny z geografii. Nie wiedziałam, że definicji trzeba się po prostu nauczyć na pamięć. Potem już było lepiej, ale ciężko wchodziły mi do głowy niektóre działy.
Spokojnie zastanów się, czy uczysz się dobrą metodą, pogadaj z koleżankami i nauczycielami i podejmij trud nauki. To naprawdę nie wymaga nadludzkiej pracy, tylko musisz poznać sposób!



Więcej listów:






















zadaj pytanie...











« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..