nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 17.05.2010 21:18

Męcząca zazdrość

Męczy mnie zazdrość. Nie chcę jej, a przychodzi nieproszona. Zazdroszczę koleżance ocen, chcę być najlepsza w każdej dziedzinie i to mnie męczy nie mniej. Gimnazjalistka

Przede wszystkim gratuluję, że potrafisz się przyznać do zazdrości. A skoro ona Cię męczy i masz jej świadomość, to jestem pewna, że wnet się jej pozbędziesz.
Przy najbliższej spowiedzi powiedz, że masz taki problem, że walczysz z zazdrością. Następnie zastanów się nad swoją ambicją. Może ona jest wygórowana. Może chcesz być w wielu dziedzinach najlepsza- i to może być przyczyna problemów. Tymczasem potrzebna jest też w życiu pokora, czyli spojrzenie na siebie w prawdzie. Warto pokochać siebie, tak, siebie, ze swoimi wadami i zaletami. Można pracować nad swoim charakterem, starać się poprawić różne sprawy, ale i tak nigdy nie będziemy doskonali. Gdy zaakceptujesz
siebie, gdy nie będziesz miała kompleksów, gdy nauczysz się serdecznie spoglądać na innych, to zazdrość zniknie. Nie osiągniesz tego w jeden dzień. Wyznaczaj sobie różne małe zadania. Np pomyśl szczerze, w czym jesteś świetna, w czym dobra, a w czym słaba. Pomyśl, co musisz w sobie rozwijać,
co wzmocnić, a co trudno już zmienić. Nie myśl, że inni mają wszystko lepsze. Ty też masz wiele plusów, których inni nie mają.
Każdej dorastającej dziewczynie bardzo polecam powieści Musierowicz. To są takie drogowskazy w dorastaniu. Tych powieści jest bardzo dużo, a 14 lat mają bohaterki takich powieści, jak: "Tygrys i
Róża", "Ida Sierpniowa", "Żaba". Polecam.



Więcej listów:





















zadaj pytanie...














« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..