* Siedzi Jasiu nad rzeką i łowi ryby. Nagle podchodzi do chłop-ca policjant:
– Jasiu, tu nie wolno łowić ryb – mówi. – Będziesz musiał zapłacić mandat.
– Ale panie władzo, ja nie łowię ryb. Uczę tylko pływać robaka.
– I tak musisz zapłacić, bo robak nie ma stroju kąpielowego.
Szymon Zięć z Iwkowej
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.