Zazdrość o walentynki

publikacja 10.02.2009 15:52

Staram się panować nad zazdrością, ale to nie takie proste. Zbliżają się walentynki i koleżanka z pewnością dostanie kartkę. Pewnie będzie triumfować. Czy jej gratulować, czy złośliwie skomentować? Ja się żadnej kartki nie spodziewam... 15-latka

Jeśli koleżanka dostanie walentynkę, to nie jej wina i nie znaczy, że wtedy nad Tobą zatriumfuje! Za swoje powodzenie i za swój wygląd się nie odpowiada. Jeśli dostanie walentynkę, to nie jest powód do złośliwych komentarzy. Chociaż z całą pewnością kilka osób odczuje wówczas zazdrość i to jest zrozumiałe. Jakoś trzeba połknąć tę "żabę". Nawiasem mówiąc, zwyczaj ten w naszych szkołach jest głupawy, bo wrażliwe nastolatki bardzo to przeżywają. Dobrze by było zebrać grupę dowcipnych dziewczyn i w całkowitej tajemnicy naprodukować sporo walentynek do różnych osób, także tych mało popularnych, cichych, skromnych i tam napisać komplementy, że ma śliczne włosy, że ma piekne oczy, że podziwia się jej zdolności, śpiew, charakter...walentynki powinny być anonimowe, a w szkołach mogą i powinny być zabawą. Jest też duża ilość zakompleskionych chłopaków, którym warto by sprawić przyjemność. W "morzu poczty" walentynka koleżanki jakoś "utonie"....

Próbuj siebie mocno polubić, bo wtedy staniesz się bardziej serdeczna. Gdy masz pełne zazdrości myśli, to nieświadomie Twoja mina robi się zacięta, głos odpychający. Pracuj nad serdecznością.
Polecam takie ćwiczenie- kilka razy dziennie dobiegnij do osoby, która jest miła, ładna, madra, lubi Ciebie. Znajdziesz ją w lustrze. To Ty- uśmiechnij się do niej.
Pracuj dalej nad sobą i pamiętaj, że walentynki nie są warte tego, by przez nie pogłębiać stres.




Więcej listów:






















zadaj pytanie...