Nie zgadzam się, że małe dzieci nie mają problemów. Mają. Na przykład stłuczone kolanko, zepsuta zabawka to problem na miarę wieku! Jesteś coraz bliżej dorosłości, więc i problemy się zwiększają. Nigdy nie spadają na nas takie sprawy, z którymi byśmy sobie nie mogli poradzić
Kilka uwag:
1. Lenistwo to typowy problem dorastających dziewczyn. To efekt tysięcy lat, gdy organizm dziewczyny starał się przyczaic, nabrać siły na zapas, bo one wcześnie zaczynały rodzić dzieci, dbać o rodzinę. To się skończyło setki lat temu, a dziewczynom została właśnie ta męcząca Ciebie gnuśnośc.
A skoro wiesz, skąd to jest, łatwiej będzie zwalczyć.
2. Ostrożnośc to może byc skutek wychowania. Rodzice mogli sie skupic tylko na Tobie. Czasami spróbuj się rozluźnić, ale też nie przejmuj się tym za bardzo. Bo po prostu taka jesteś i trochę nad sobą pracując, masz też siebie akceptowac.
3. Czas szybko biegnie i chociaż teraz mama nie zgadza się na podkład, puder, to niedługo się zgodzi.
4. Jeśli drażni Cię sposób, w jaki mama o Tobie i Twoich sprawach mówi, to pamiętaj, że dorosłych raczej się nie zmieni. Lepiej kombinować, co można zmienić w swoim zachowaniu, by było lepiej.
5. Warto mieć marzenia. Marzenia uskrzydlają, sprawiają, że stajemy się entuzjastami. Wtedy przebywa się jakby na szczycie świata. Bardzo dobrze, że masz takie ogólne marzenia. Można je sobie nawet zapisać, a potem spisać różne sposoby, różne drogi prowadzące do realizacji tych marzeń.
Człowiek może naprawdę bardzo dużo osiągnąć. Jeśli marzysz w tej chwili o psychologii, to Twoja droga jest prosta: pilna nauka, duża ilośc czytanych książek obyczajowych, zwracanie szczególnej uwagi na język polski, historię, biologię. Pilnujesz tych przedmiotów w gimnazjum, potem idziesz
do liceum na profil humanistyczny lub biologiczno- chemiczny. Pod koniec gimnazjum sprawdzisz, jakich przedmiotów na maturze wymagają uczelnie, na które złożysz papiery.
Im bardziej myślącą osobą jest nastolatek, tym więcej atakuje go problemów. Ale potem będzie z niego mądry, odważny, odpowiedzialny dorosły.



Więcej listów:

zadaj pytanie...