Przezwyciężyć kompleksy

publikacja 26.07.2009 21:59

W mojej klasie są prawie sami wybitni uczniowie. Zdolni i pracowici. Nie dorównuję do ich poziomu, mówię trochę gwarą, tylko ja dojeżdżam ze wsi. Podchodzę do różnych osób, staram sie rozmawiać, ale chyba się czasami głupio odzywam. Muszę mieć czas do namysłu... Gimnazjalistka

Naprawdę nie masz powodów do żadnych kompleksów. Przecież nie mogą być wszyscy ludzie tacy sami. Jakie to byłoby nudne. Z listu jasno wynika, że dobrze sobie radzisz- potrafisz chodzić po klasie, przystawać przy różnych osobach. Twoje problemy wynikają trochę z tego, że masz bardzo nietypową
klasę. Na ogół dostaję listy o tym, że w klasie nikt się nie uczy, że rówieśnicy dużo imprezują, nie mają poważnych planów na przyszłość. A Twoja klasa to oryginalni i pracowici ludzie. Ciesz się z tego, bo taka wysoka poprzeczka dobrze robi. Chociaż bywa to pewnie męczące.
Polecam więcej pewności siebie. Uśmiechaj się do swego odbicia w lustrze. Każdy ma pewną ilość uzdolnień, talentów. Odkrywaj swoje zalety, ale nie sądź, że będziesz jak inni. Wyluzuj i bądź sobą. Masz do tego pełne prawo. Szanuj, kochaj siebie, bądź z siebie dumna. A gdy Ty poczujesz się pewna i
nawet dumna, to inni też spojrzą na Ciebie z szacunkiem. Pamiętaj o tym przykazaniu, by kochać bliźniego jak siebie samego. To jest dobra droga- najpierw siebie, potem innych.
W całej Europie ludzie z dumą posługują się gwarą. To u nas lata komunizmu nauczyły ludzi wstydzić się własnych korzeni. Patrząc ogólnie- to wszyscy bardziej lub mniej pochodzimy ze wsi. Mieszkańcy dużych miast szukają domów na przedmieściach, w pobliskich wioskach.
Ludzie mają różne typy psychiki i inteligencji. Są osoby rozwiązujące świetnie testy i takie, które tego nie potrafią. Są ludzie, którzy potrafią bajerować, czyli ściemniać i są osoby rzetelne, zasadnicze.
Jeśli musisz się namyśleć, a bez zastanowienia mówisz niezbyt mądrze, to znak, że taka jesteś. Nie zmienisz się całkowicie. Możesz coś tam, leciutko próbować zmienić, ale całkowicie się nie dasz rady.
Ja nie widzę powodu do kompleksów. Naprawdę. Polecam więcej optymizmu, pewności siebie.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...