Trudny wybór

publikacja 02.07.2011 21:41

Mój niezwykły przyjaciel cały oddał się nauce, gadamy teraz tylko przez gadu, ale on pisze tylko o szkołach, bo uczy się w dwóch. Zresztą, chyba nigdy między nami nie iskrzyło, chociaż czasami nie byłam tego pewna. Pojawił się też inny chłopak. Z nim czuję się inaczej, to są zupełnie nowe doznania, ale nie wiem, co dokładnie czuję... 15-latka

Problem rozumiem. Widzę go jednak tylko Twoimi oczami. A w nich widać, że ten pierwszy może być Przyjacielem, ale takim, że iskrzenia nie będzie. To jest coś bardzo cennego. Natomiast w relacji chłopak i dziewczyna oprócz porozumienia duchowego potrzebne jest też iskrzenie, potrzebna jest bliskość.
Oddaj problem Panu Bogu i nie martw się. Jest dobrze. Z przyjacielem będziesz w kontakcie internetowym, to dzisiaj żaden problem, największa ilość nauki temu nie przeszkodzi, jeśli będzie chciał. A znajomość z miłym kolegą niech się rozwija. Jeśli padną pytania, to szczerze odpowiadaj, że nie bardzo wiesz, co czujesz, ale bardzo lubisz. Ważne to obiecać sobie szczerość, uczciwość i po prostu wspólnie dorastać, cieszyć się młodością.
Może wnet poznasz kolejnych wartościowych chłopaków. Kolejne etapy edukacji to zawsze nowi ludzie. Dlatego nie trzeba się spieszyć z wyznaniami, natomiast warto umieć się cieszyć, być radosnym.
Cieszę się, że jesteś tak mądrą i wartościową dziewczyną. Ciesz się, że masz takiego przyjaciela. Tylko kto wie, czy on nie jest teraz na takim etapie, że widzi tylko naukę, poza tym może też obawiać się, by Wasza
przyjaźń nie przerodziła się w coś więcej, a wtedy pojawia się odpowiedzialność, której nie czuje się na siłach ponieść. Natomiast drugi kolega ma inne podejście, więc niech się dzieje co ma się dziać. Żarty i wspólny
czas to nie jest narzeczeństwo. Niczego sobie nie obiecujcie, tylko wspomagajcie się i radujcie.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...