Pogodzić się z porażką

publikacja 14.02.2010 20:59

Tyle czasu o nim marzyłam. Czasami zdawało mi się, że i on na mnie spogląda. Szukałam z nim zawsze kontaktu w szkole, ale nie udało się. Dlatego podczas szkolnego balu poprosiłam go do tańca, a on odmówił. Było to upokarzające i teraz chcę się odkochać, ale jak? 14-latka

Chłopak zachował się głupio. Ale w ten sposób dał jasny dowód, że już czas, by wyrzucić go z serca. Zapewniam Cię, że to nie jest Miłość. Twój organizm wybrał sobie chłopaka, który nie jest dla Ciebie i przez ten brak wzajemności trzyma Cię z daleka od nowych problemów. Zupełnie bez naszej
woli zwracamy uwagę na kogoś, kto nie jest dla nas. Już minęło sporo czasu, odkąd on króluje w Twoim sercu. Najwyższy czas, by go stamtąd wyprowadzić. Moje rady?
1. Zajmij się czymś bardzo mocno. Tak mocno, by tyle o nim nie myśleć.
2. Jeśli mimo woli myśli kierują się do niego, to zacznij w myślach kpić
z tego zauroczenia. Jeśli to lekko wyśmiejesz, to problem nie wyda się już tak poważny.
3. Miłość ma pozytywnie uskrzydlać, dodawać energii, to ma być wspólna droga w jednym kierunku- dwie osoby mające taki sam lub bardzo podobny system wartości, osoby, które się szanują, nie nudzą się ze sobą, są wobec siebie szczere, uczciwe. W zasadzie bardzo trudno o coś takiego u gimnazjalistów. Dlatego machnij na to ręką.
4. Wszystko w życiu ma swój czas. A Ty jesteś w wieku, gdy masz analizować życie z przyjaciółkami, macie spoglądać na chłopaków, marzyć o nich, dyskutować, ale niekoniecznie dobierać się w pary. Wielu chłopaków jest jeszcze bardzo niedojrzałych. Dlatego zamiast się zamartwiać, zajmij się
czymś, a przede wszystkim nie zapomnij o śmiechu, o spotkaniach z
koleżankami, o radości.
5. Każdy dzień powinniśmy przyjmować jako podarunek i starać się go dobrze przeżyć. Tęsknota za chłopakiem, który nie potrafił się zachować i odrzucił Ciebie to strata czasu. Doceń siebie, ciesz się życiem. Nie ma sensu robić z chłopaka "bożka". Ty znasz swoją wartość, a skoro on
powiedział "nie", to trudno, nie będziesz już po nim płakac.
Wnioski:
Ty nie czuj się upokorzona. Nic strasznego nie zrobiłaś, zachowałaś sięjak szkolna koleżanka. To on się bardzo głupio zachował.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...