Gorące kółko

Piotr Sacha

|

MGN 09/2009

publikacja 24.08.2009 11:34

Co wspólnego ma aeroskop, lampa naftowa i wykrywacz min z grą w ringo? To polskie wynalazki, które obiegły cały świat.

Gorące kółko

Zawodnik rzuca gumowym kółkiem tak, aby upadło ono na polu przeciwnika. Tak najprościej można opisać, na czym polega ringo. Ale to nie wszystko. Na przykład latające kółko wygląda jakby było gorące. Gdy gracz je złapie, ma tylko kilka sekund na to, by przerzucić je ponad kolorową taśmą.

Mr ringo
Ringowców spotkać można dziś na pięciu kontynentach. Nawet jeśli mecz odbywa się w dalekiej Australii czy Mongolii, sędzia wydaje komendy po polsku. „Suwanie”, „pion”, „pole” – woła arbiter. Takie było życzenie Włodzimierza Strzyżewskiego, wynalazcy ringo. Był 1959 rok. Reprezentant Polski w szermierce myślał o zbliżających się Akademickich Mistrzostwach Świata w Turynie, gdy dowiedział się, że nie wyjedzie na obóz treningowy z kadrą. Nie dostał urlopu. – Jak ćwiczyć bez trenera i kolegów? – pomyślał.

I szybko zabrał się do pracy. Opracował system treningu, który nazwał później „grą w kółko”. Na mistrzostwach zdobył srebrny medal. Włodzimierz Strzyżewski swoją grę pokazał światu w 1968 roku podczas olimpiady w Meksyku. Wtedy też powstała nazwa „ringo”. Bo w języku angielskim „ring” znaczy pierścień, krążek. Później Polak swój wynalazek opatentował w Centralnym Rejestrze Autorów w Stanach Zjednoczonych. A sam stał się znany jako Mr Ringo.

Włodzimierz Strzyżewski   Włodzimierz Strzyżewski
fot. AGENCJA GAZETA/WOJCIECH SURDZIEL
Od żaka do weterana

Pierwsze zawody w Ringo odbyły się w 1973 r. W tym samym roku na festiwalu w Opolu zespół 2 plus 1 śpiewał: „W ringo graj ze mną, w ringo ze mną graj. Szczęście sfrunie z nim w twe ręce. A ty mu szansę daj!”.

Pod tymi słowami podpisuje się pan Władysław Kolanowski z Legnicy. W ringo gra już 27 lat. Zawdzięcza temu doskonałą kondycję fizyczną. – Ringo poprawia ogólną sprawność ruchową , ćwiczy umysł i kształtuje chęć walki.

Mam 63 lata, a ten sport ciągle mobilizuje mnie do pracy nad sobą – opowiada aktualny wicemistrz Polski w kategorii weteranów. Najmłodsi ringowcy to żaki (do 10 lat). Najstarsza grupa to weterani (powyżej 56 lat).

W ringo grać można zarówno jeden na jednego, dwóch na dwóch, jak i trzech na trzech. Istnieje też niemiecka odmiana gry o nazwie ringtenis. Uczniowskie kluby sportowe, które założyły sekcję ringo, mogą otrzymać sprzęt do gry od Polskiego Towarzystwa Ringo

 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.