publikacja 17.06.2009 13:12
Warszawa
Warszawa
fot. AGENCJA GAZETA/ROBERT KOWALEWSKI
Wprawdzie gorąca czekolada najlepsza jest zimą, ale czekoladę od Wedla można pić o każdej porze roku. Taki czekoladowy zakątek, urzekająco piękny jak salonik prababci, można znaleźć w Warszawie przy ulicy Szpitalnej.
Mieści się tu Sklep Staroświecki i najstarsza w Polsce pijalnia czekolady Wedla, pierwszego producenta polskiej czekolady. Ponad sto lat temu Emil Wedel wybudował tu kamienicę, fabrykę i sklep z ciastkami i czekoladą.
Warszawianie bardzo polubili tę słodką dziurkę przyciągającą aromatem pysznej czekolady. Wnętrza Pijalni odnowiono niedawno tak, że wchodzącemu wydaje się, jakby czas się tu zatrzymał.
Panie w sukienkach koloru czekolady i śmietankowych fartuszkach podają czekoladę pistacjową, różaną, piernikową albo białą czekoladę z truskawkami.
A dla dzieci przygotowano czekoladową krainę, a w niej na przykład "piegi czarodzieja" czyli biała czekolada na gorąco z syropem pomarańczowym i pomarańczową posypką, czy "mali piraci", czyli deser truskawkowo-śmietankowy polany wedlowskim sosem czekoladowym. Zresztą, lepiej spróbować niż o czekoladzie pisać...
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.