Tu trzeba mieć prosty kręgosłup

Joanna Bieniek

|

MGN 02/2008

publikacja 10.01.2008 16:07

W tej szkole taniec jest ważniejszy od matematyki, a brzydkie kaczątka zamieniają się w łabędzie.

Tu trzeba mieć prosty kręgosłup Nauczycielka tańca, pani Lucyna Popławska, dba o każdy szczegół fot. Marek Piekara

 

Zaraz za drzwiami widać, że to nie jest zwykła szkoła. Na ścianach wiszą lustra i duże zdjęcia tancerzy i tancerek. Po schodach śmigają uczniowie w getrach, miękkich baletkach i dresach. Wszyscy wyprostowani, zwinni, poruszający się z wielką gracją, jakby w takt muzyki. Uwaga: „Nie garb się” nie jest tu potrzebna. Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa w Bytomiu – bo o niej mowa – od rana do wieczora żyje tańcem.  
 
12 godzin w szkole
Kto może trafić do tej szkoły? Każdy, kto skończył trzecią klasę szkoły podstawowej, zdał egzamin, jest sprawny fizycznie, lubi taniec i… ciężką pracę. Żeby lekko i zwiewnie tańczyć, trzeba ciężko pracować. I to przez długich dziewięć lat. Bo tyle trwa nauka w szkole, która kończy się maturą. Ale najpierw trzeba się do szkoły dostać. A to wcale nie takie łatwe. Po pierwsze trzeba mieć prosty kręgosłup i odpowiedniej długości ręce i nogi. Nie mogą być ani za krótkie, ani za długie w stosunku do korpusu. Ważne są odpowiednie proporcje. Dopiero potem nauczyciele tańca sprawdzają giętkość i ogólną sprawność fizyczną. Kandydaci wykonują żabki, skłony, podskoki i wygięcia to tyłu. Ważne jest też naciąganie stopy. Nie jest łatwo przejść przez sito egzaminów. W całej szkole jest zaledwie 150 uczniów. Klasy liczą po 13, a w starszych klasach nawet po 6 osób. Poza językiem polskim, matematyką, geografią czy informatyką – tak jak w zwykłej szkole – dzieci uczą się przede wszystkim tańca: klasycznego, współczesnego, ludowego i historycznego. W starszych klasach mają zajęcia z charakteryzacji – uczą się upinania włosów i makijażu. Lekcje fizyki, chemii czy angielskiego przeplatane są lekcjami tańca. Uczniowie chyba lubią swoją szkołę, bo spędzają w niej nawet 12 godzin dziennie.   
 
Każdy detal jest ważny
Hubert jest w drugiej klasie baletowej, czyli jakby w piątej w zwykłej podstawówce. Przyszedł do szkoły, bo kazali mu rodzice, ale szybko polubił ją. – To coś innego niż zwykła szkoła – podkreśla. Jego kolega Michał mieszka w internacie. – Chyba trudno być daleko od domu, kiedy ma się 10 lat? Nie tęsknisz za rodzicami? – pytam. – Już nie tęsknię – chłopiec odpowiada z uśmiechem. – Są fajne zajęcia i koledzy, można pograć w piłkę, a na weekendy jeździmy do domu – dodaje. W szkole jest 7 sal baletowych przeznaczonych do ćwiczeń. Na lekcję baletu klasycznego zaprasza Lucyna Popławska, nauczyciel tańca klasycznego. To jeden z najważniejszych przedmiotów w szkole. Dzień zaczyna się od ćwiczeń przy drążku. Ułożenie pięty, kolan, dłoni – każdy detal jest ważny. Proste plecy, ułożenie ręki, delikatne wygięcie ciała i precyzyjne ustawienie nogi i stopy. – To ciężka praca, a czasem wręcz przemaganie siebie, by pokonać małe niedyspozycje – podkreśla nauczycielka.
Cudowne pantofelki 
Weronika, Ewa, Paulina i Julia z trzeciej klasy kochają taniec. Weronika chce być kiedyś primabaleriną i tańczyć na scenach całego świata. – Dziewięćdziesiąt procent to praca, a dziesięć to talent – podkreśla. Dziewczęta zapytane o taniec na pointach (czyt. płętach), czyli w specjalnym obuwiu, przyznają, że w pierwszej klasie rzeczywiście bolało, ale teraz stopy już się przyzwyczaiły. – Przez cały pierwszy rok uczyłyśmy się stać w tych „cudownych pantofelkach” – śmieją się. Teraz uczą się, że taniec to wyrażanie emocji i przekazywanie ich widzom.  Na lekcji tańca współczesnego spotykam uczniów siódmej klasy. – Taniec pozwala nam latać – mówią. – Chciałabym kiedyś zajmować się choreoterapią – mówi Magda Futrzak – to znaczy ruchem, który leczy. Ruch jest wszędzie, a ruch to życie. Porusza się dziecko w łonie matki, noworodek, poruszają się atomy. Ruch jest wokół nas.
 
Każdy, kto:
1. ukończył 10 lat (trzecią klasę szkoły podstawowej);
2. jest zdrowy i sprawny;
3. ma słuch, poczucie rytmu i zamiłowanie do tańca;
4. ma smukłą i proporcjonalną sylwetkę;
5. jest muzykalny, wrażliwy artystycznie;
może zgłosić się do  Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej w Bytomiu 
 
Dodatkowe informacje: www.baletowa.ovh.org Tel.: 032 787 01 01 lub 032 787 01 02 lub e-mail: sbaletowa@interia.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.