Wygrał wyścig pomimo upadku

sportowefakty.pl/p

publikacja 01.06.2009 10:48


We Włoszech zakończył się słynny wyścig kolarski Giro d'Italia. Pomimo upadku ostatnim kilometrze jazdy indywidualnej na czas wygrał go Denis Mienszow. Rosjanin zachował bezpieczną przewagę nad drugim w klasyfikacji generalnej Włochem Danilo Di Luką. Odniósł tym samym trzecie zwycięstwo w swojej karierze w wielkim tourze. Trzeci był Włoch Franco Pellizotti.

Do mety dojechali obaj Polacy biorący udział w wyścigu. Sylwester Szmyd (Liquigas) stracił na czasówce w Rzymie 2,46 min. (145. wynik) i w klasyfikacji generalnej uplasował się na 44. pozycji. Bartosz Huzarski (ISD) uzyskał rezultat o 51 s gorszy od Konovalovasa(22. miejsce, lepiej od specjalisty Leipheimera), zostając ostatecznie ulokowanym na 102. miejscu.