Badanie przez telefon

dziennik.pl/g

publikacja 06.05.2007 22:33

Wystarczy opłacić abonament i nie trzeba chodzić do lekarza. A w każdym razie wizyty będą dużo rzadsze. Za sto złotych można mieć diagnozę na odległość. Jak to możliwe? Dzięki specjalnemu urządzeniu do telefonu, które właśnie wkracza do Polski.

"To rozwiązanie przydatne głównie dla osób przewlekle chorych, na przykład na nadciśnienie, serce czy cukrzycę. Ale także dla kobiet w ciąży, pozwala bowiem na stałe monitorowanie tętna płodu" - mówi "Rzeczpospolitej" Krzysztof Kurek, dyrektor w jednej z firm, które szykują się do wprowadzenia telemedycyny. Bo tak właśnie nazywa się badanie na odległość za pomocą telefonu i przystawki do niego.

Pacjent przez cały czas będzie miał przy sobie urządzenie mierzące np. poziom cukru czy ciśnienie. Gdy źle się poczuje, naciśnie przycisk i będzie miał wyniki, które trafią do kliniki. Tam dyżurujący lekarze ocenią jego stan i albo poradzą co robić przez telefon, albo wezwą do chorego karetkę. Sprzęt pomiarowy jest wielkości palmtopa i waży mniej niż pół kilograma.

Za kilka miesięcy taką ofertę mają wprowadzić dwie prywatne firmy. Abonament na miesiąc będzie kosztować około stu złotych. Do niedawna tego typu usługi były dostępne w Polsce tylko dla elitarnego grona pacjentów.