Jean Vanier przyjeżdża do Polski

KAI/k

publikacja 02.10.2006 09:42

Jean Vanier, twórca wspólnot "L' Arche - Arka" z osobami niepełnosprawnymi, przyjeżdża do Polski.
Vanier jest powszechnie uznawany za jednego z przewodników duchowych naszych czasów. Stworzone przezeń wspólnoty "L' Arche - Arka" oraz "Wiara i Światło" stanowią przykład chrześcijańskiej wspólnoty życia wraz z ludźmi najsłabszymi, niepełnosprawnymi i upośledzonymi umysłowo. Dewizą Jeana Vanier są słowa św. Pawła: "Słabość moją siłą".
(...)

Jean Vanier przyjedzie 12 października, najpierw do Krakowa, gdzie w tym dniu o godz. 19, w Filharmonii Krakowskiej nastąpi spotkanie z nim nt: "Przezwyciężajmy nasze lęki. Budujmy pokój". 13 i 14 października poprowadzi rekolekcje w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Skierowane są one do członków wspólnot "L' Arche" i "Wiara i Światło".

W niedzielę 15 października, w Dniu Papieskim Jean Vanier przybędzie do Warszawy. O godz. 18. odbędzie się spotkanie z nim na Uniwersytecie Warszawskim w głównej auli Starej Biblioteki Uniwersyteckiej, ul. Krakowskie Przedmieście 26/28. Wygłosi tam konferencję: "Słabość siłą!".

16 października spotka się z sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu bp. Piotrem Liberą. O godz. 12. w Sekretariacie Episkopatu spotka się z polskimi mediami na specjalnej konferencji prasowej. Akredytacje przyjmuje Katolicka Agencja Informacyjna: malgosia@ekai.pl
(...)

Jean Vanier od ponad 40 lat żyje pod jednym dachem w jednym z domów założonej przez siebie w 1964 roku we Francji wspólnocie "ARKA". " Dziś ma 78 lat. Jest synem gubernatora generalnego Kanady. We wczesnej młodości był oficerem marynarki wojennej. Po kilku latach służby na jednym z brytyjskich lotniskowców, zrezygnował z kariery wojskowej. Studiował teologię i filozofię.

W 1964 r. Jean Vanier wycofał się z życia naukowego i kupił niewielki dom w Trosly pod Paryżem, postanawiając odtąd dzielić swe życie z osobami niepełnosprawnymi. Tak powstała pierwsza wspólnota "Arche" (Arka). Duchowym ojcem wspólnoty przez kilkadziesiąt lat był znany dominikanin o. Thomas Philippe.