Marcowy numer „Małego Gościa” już jest

Piotr Sacha

publikacja 15.02.2018 09:34

A w nim „Prawo jazdy po torze”, czyli młodzi kierowcy F1.

W 2018 roku odbędzie się 21 wyścigów Formuły 1 W 2018 roku odbędzie się 21 wyścigów Formuły 1
Zak Mauger /east news

Kiedy Robert Kubica ścigał się bolidem Formuły 1,  oni wsiadali  do małych gokartów  i każdy  z nich wyobrażał sobie, że... jest Kubicą.

W marcu znowu będzie głośno (ponad 100 decybeli) i szybko (ponad 300 km/h)... Gdzie? Na torach Formuły 1. Wraca Robert Kubica. Na razie w roli kierowcy rezerwowego i testowego. Na linii startu staną jego młodsi koledzy – 19-letni Kanadyjczyk i 22-letni Rosjanin. Podczas transmisji wyścigów warto wypatrywać ich bolidów z numerami 18 i 41. Bo na torze... jak na boisku. Każdy ma swój numerek. Kolejne numery najmłodszych mistrzów kierownicy to 33, 16, 31 i 10. Więcej na ich temat można przeczytać w ramkach obok. Wszyscy mają podobną historię wędrowania na szczyt. Bo Formuła 1 to szczyt sportów samochodowych. Zaczynali od gokartów. Nieraz pod okiem taty, dziadka czy wujka, którzy też się ścigali. Na przykład Carlos Sainz i Carlos Sainz Junior. 55-letni Carlos (ojciec) to rajdowy mistrz. Ostatnio zwyciężył w styczniu w słynnym rajdzie Dakar. 23-letni Carlos (syn) walczy o mistrzostwo na torach Formuły 1 (z numerem 55). Niedawno Carlos – syn ogłosił na Twitterze: „Jestem prawdopodobnie najdumniejszym ze swojego ojca synem na całym świecie. Gratulacje, tato!”. Wcześniej Carlos – tata przyznał, że każdego dnia rajdu syn służył mu cennymi radami.

Więcej w marcowym numerze "Małego Gościa"

Max Verstappen

Wiek: 20 lat Kraj: Holandia Zespół: Aston Martin Red Bull Racing Numer startowy: 33 Max Verstappen jest największym talentem w Formule 1 – to zdanie powtarza się od paru lat. W tym czasie Max pobił kilka rekordów. Został najmłodszym kierowcą wyścigu F1 (miał 17 lat i 166 dni). Dwa tygodnie później był najmłodszym kierowcą, który zdobył punkty w wyścigu. Co ciekawe, nie mógł wtedy prowadzić zwykłego samochodu. Nie miał jeszcze prawa jazdy. Najmłodszym zwycięzcą wyścigu stał się w 2016 roku. Miał wtedy 18 lat. Jako najmłodszy w historii kierowca – w 19. roku i 44. dniu życia – wykonał najszybsze okrążenie. Ryk silnika i zawrotna prędkość towarzyszyły mu od dziecka. Po raz pierwszy usiadł w gokarcie jako czteroipółletni przedszkolak. W domu słowo „bolid” padało przy każdej możliwej okazji. Tata Maxa, Jos Verstappen, również startował w Formule 1. Dwa razy stał nawet na podium (Max stawał dotąd na podium 11 razy). Mama Maxa, Sophie Kumpen, ścigała się w kartingu, a wujek, Anthony Kumpen, pruje tory wyścigowe do tej pory. Przed rokiem zdobył tytuł mistrza w wyścigach NASCAR Whelen Euro Series.

Lance Stroll

Wiek: 19 lat Kraj: Kanada Zespół: Williams Numer startowy: 18 To obecnie najmłodszy kierowca Formuły 1. Podobnie jak Robert Kubica startuje w zespole Williamsa. Tyle że Polak jest teraz kierowcą rezerwowym. Lance, jak na razie, słynie z młodego wieku i... bogatego taty. Pan Lawrence Stroll to wielki fan szybkich aut. Pierwszego gokarta kupił, gdy Lance skończył pięć lat. Na rozwój kariery syna przeznaczał coraz więcej pieniędzy. 19-letni Lance bardzo stara się udowodnić, że zasłużył na prawo jazdy po torze F1. W minionym roku w Azerbejdżanie osiągnął najlepszy wynik. Metę minął trzeci. Za plecami miał takie sławy jak Sebastian Vettel, Lewis Hamilton czy Fernando Alonso. Gdyby tamten wyścig odbył się dwa tygodnie wcześniej, Lance pobiłby rekord Maxa Verstappena – najmłodszego kierowcy F1, który stanął na podium.

Esteban Ocon

Wiek: 21 lat Kraj: Francja Zespół: Force India Numer startowy: 31 Z sezonu na sezon Esteban Ocon jest coraz bliżej czołówki najlepszych kierowców jednoosobowych pojazdów. W październiku 2014 r. 18-letni Esteban postawił pierwsze kroki... a właściwie przejechał pierwsze metry na torze Formuły 1. Testował bolid Lotusa. W listopadzie tego samego roku podczas treningu w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zastąpił jednego z doświadczonych kierowców. W tamtym czasie błyszczał w Europejskiej Formule 3. W 33 wyścigach zanotował 9 zwycięstw, a 21 razy stawał na podium. Dzięki temu mógł testować kolejne bolidy w F1, a później objąć stanowisko kierowcy rezerwowego w teamie Renault. I wreszcie usiąść za kierownicą w zespole Force India. W pierwszym sezonie zajął dobre ósme miejsce.

Pierre Gasly

Wiek: 21 lat Kraj: Francja Zespół: Toro Rosso Numer startowy: 10 Zaczynał jak jego tata i dziadek – od kartingu. Dotąd w Formule 1 był rezerwowym. Cierpliwie czekał na swoją szansę i… się doczekał. Od tego roku jest podstawowym kierowcą w zespole Toro Rosso. Już jesienią wystąpił w pięciu wyścigach. Dwa lata temu został mistrzem GP2 (dzisiejsza Formuła 2). W połowie sezonu miał poważny wypadek podczas podróży z rodziną. Jego mama trafiła na kilka miesięcy do szpitala. Poważnie poobijany Pierre kilka dni później wziął udział w wyścigu na angielskim torze. Wygrał. A zwycięstwo zadedykował mamie. Charles Leclerc Wiek: 20 lat Kraj: Monako Zespół: Alfa Romeo Sauber Numer startowy: 16 W Formule 2 nie miał sobie równych. Teraz spełnia swoje największe marzenie. Debiutuje w Formule 1. 20-latek zdaje sobie sprawę z tego, że zmierzy się z najlepszymi kierowcami na świecie. Teraz trenuje na torach we Włoszech i Hiszpanii. Charles chciał jeździć z siódemką, ale z tym numerem startuje już kierowca Ferrari Kimi Räikkönen. Wybrał więc szesnastkę. To dzień jego urodzin (16 października). „Jeśli dodasz jedynkę do szóstki, otrzymasz 7” – śmieje się kierowca. Siódmego dnia miesiąca urodził się jego tata Herve Leclerc, który też ścigał się w bolidach. Tyle że w Formule 3.

 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.