Rejs

Piotr Sacha

|

MGN 10/2017

publikacja 28.09.2017 09:27

Dwoje pasażerów na pokładzie... auta, które przypomina luksusowy jacht. Ale odlot!

Rejs Daimler

Podczas wakacji, dokładnie 20 sierpnia, w pobliże jednej z plaż w Kalifornii zajechały dawne, eleganckie samochody. Zwycięzcą specjalnego pokazu Konkurs Elegancji został mercedes, który z fabryki wyjechał w 1929 roku.

Najpiękniejsze

Motoryzacyjnemu światu pokazał się po raz pierwszy inny mercedes. Tego samego dnia, w pobliżu tej samej plaży. Ludzie ze świata motoryzacji stwierdzili, że Vision Mercedes-Maybach 6 Cabriolet to najpiękniejsze auto od lat. Co oznacza jego długa nazwa? Maybach to niemiecka marka. Jej historia sięga ponad stu lat i pochodzi od nazwiska konstruktora Wilhelma Maybacha. Od niedawna to nazwisko w połączeniu z imieniem Mercedes tworzy szczyt luksusu na kółkach. Z kolei szóstka to model. Tylko dlaczego wybrano numer 6, skoro w nazwie wcześniejszych modeli nie było 5 ani 4, ani 3...? Odpowiedź brzmi: prawie 6 metrów długości. Słowo vision dosłownie znaczy wizja, czyli coś związanego z przyszłością. Bo ten piękny wóz na razie nie trafi na taśmę produkcyjną. To projekt, propozycja... To wizja auta przyszłości... I jeszcze ostatnie słowo – cabriolet. To wersja bez stałego dachu.

Jak na jachcie

Długość – 570 centymetrów. Wysokość – 132 centymetry. To znaczy, że Mercedes-Maybach 6 ma wzrost trzecioklasisty. A wokół niego w jednym rzędzie mogłaby się ustawić cała klasa. Dla porównania – najnowsze Ferrari 812 Superfast mierzy „tylko” 465 centymetrów. Jednak ważniejszy od liczb jest wygląd auta. Przypomina nieco najpiękniejsze wozy sprzed osiemdziesięciu lat. I też jest podobny do luksusowego jachtu. Konstruktorzy zasłużyli więc na złoty medal w konkurencji łączenia tradycji z nowoczesnością. Długi tył samochodu opada powoli... Wygląda jak rufa jachtu. A w środku... jak na jachcie! (patrz zdjęcie obok) Drewniana podłoga, kierownica, zegary i ani jednego przycisku czy pokrętła. Kierowca i jeden pasażer (bo to pojazd dla dwóch osób) mają pod ręką ekran dotykowy, wyposażony w multimedia. A teraz z wody wróćmy na ziemię. Koła w mercedesie-maybachu rozkręcają cztery silniki elektryczne. Ich łączna moc to 750 koni mechanicznych. Do setki auto rozpędzi się w niecałe… 4 sekundy. Na naładowanych akumulatorach można przejechać 500 kilometrów, co nie jest wielkim osiągnięciem. Ale przecież – o czym była już mowa kilka linijek wcześniej – ważniejszy od liczb jest wygląd.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.