Dziwne zachowanie

publikacja 25.04.2017 10:24

Kilka lat temu doszła do klasy dziewczyna, którą nie ma rodziców. wychowuje ją ciocia. Zajęłyśmy się nią z przyjaciółkami i zaprzyjaźniłyśmy się. Teraz ona zrobiła się dziwna. Założyła zeszyt z poradami, jak się odchudzać. Przed moimi urodzinami napisała, że nas już nie lubi, ale na imprezę przyjdzie, by ciocia nie dowiedziała się, że już nie jest z nami. Przez krótki czas kolegowała się z innymi dziewczynami, ale tak się rządziła, że się pokłóciły. Teraz chodzi sama, robi do nas miny, przewiesza w szatni nasze worki itd. Gimnazjalistka

Iza Paszkowska Iza Paszkowska

Podejrzewam, że dziewczyna dojrzewa, czuje się inna niż pozostałe koleżanki. Oczywiście, że zachowuje się dziwnie, sama męczy się ze sobą, pewnie wcale nie jest jej łatwo. Niech jedna z Was lub dwie powiedzą jej spokojnie, że zawsze może się znowu przyjaźnić z Wami, ale nic na siłę. Lecz skoro Was odrzuca, to niech nie będzie dziecinna, czyli bez złośliwości. Szanujecie jej wybory, jej decyzje, nie musi przyjść na urodziny, bo to przecież bez sensu, może nawet zepsuć imprezę. Traktujcie ją teraz obojętnie, naturalnie, ot, jak wolnego człowieka, który podjął pewne decyzje. Nie rozmawiajcie na ten temat za dużo. Jej jest bardzo ciężko, ale idzie złą drogą, Czasami tak się dzieje. Z tego, co piszecie wynika, że ona kompletnie samej siebie nie akceptuje, a jednocześnie jest ambitna i pełna kompleksów. Na urodzinach bawcie się dobrze, nawet gdyby ona była z boku. Ostrożnie ją obserwujcie, może jedna z Was niech powie o tym mamie, która porozmawia z ciocią. Bo w sumie to ona potrzebuje pomocy, ale oddajcie problem dorosłym. Gratuluję dojrzałości i koleżeństwa.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl