Nieoczekiwana zamiana miejsc

Marcin Jakimowicz

|

MGN 02/2017

publikacja 25.01.2017 10:30

Czy Pan Bóg jest śmiertelny, czy nieśmiertelny. W kolędzie śpiewamy „śmiertelny Bóg”, a podczas Mszy, że jest nieśmiertelny. A.

Nieoczekiwana zamiana miejsc

A.

Bóg nie ma granic. To prawda. Jest wieczny, nieśmiertelny. Słowa są bezradne wobec Jego potęgi. A jednak słusznie śpiewamy „ma granice nieskończony”. Paradoks? Tak! Największy na świecie. Jezus, Syn nieśmiertelnego Boga, zszedł na ziemię po to, by nauczyć się być śmiertelnym człowiekiem. Wybrał sobie nawet rodziców; Maryję i Józefa. Oddał się w ich ręce i powiedział: „Wychowajcie mnie na dobrego człowieka”. Najczęstsze pytanie, które dostaję w e-mailach, brzmi: „Jaki jest Bóg?”. Czy można w jedno połączyć ogień i wodę? Nie? A to przecież symbole Ducha Świętego, który łączy w sobie te żywioły! Bóg łączy to, co po ludzku wydaje się nie do pogodzenia. Zaczynamy wyliczankę? Bóg jest Pasterzem, który stał się barankiem. Jest jednak nie tylko barankiem, ale jednocześnie lwem (z pokolenia Judy), przed którym drżą demony. Potężnym władcą i bezbronnym dzieckiem. Solidnym fundamentem zbudowanym… z kamienia odrzuconego przez budujących. Królem królów, którego słowo ukształtowało góry, i łagodnym powiewem wiatru. Drapieżnym orłem i łagodnym gołębiem. Panem, rozsadzającym skały, przed którym zgina się każde kolano, i pokornym sługą obmywającym stopy uczniów. Jest Pierwszym i Ostatnim. Jedno jest pewne. Do takiego Boga nie można się przyzwyczaić. Zaskakuje na każdym kroku. Przychodzący na ziemię nieśmiertelny Jezus założył śmiertelną szatę człowieka. Umarł. Król przyjął reguły tego świata po to, abyś stał się dzieckiem Króla! „Istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2,6-9). Śmierć nie była jednak ostatnim słowem. Jezus zmartwychwstał, wrócił z krainy umarłych i odtąd śmierć nie ma do Niego dostępu. Bardzo porusza mnie scena, w której biblijny Dawid zawiera przymierze z Jonatanem. Z jednej strony stoi pastuch, z drugiej Jonatan, syn króla Saula. Jonatan oddaje Dawidowi płaszcz książęcy, Dawid – swą lichą pasterską szatę. Jonatan podaje Dawidowi drogi miecz, Dawid – procę. Jonatan przekazuje drogocenny królewski pas, Dawid – skromny rzemień. Książę i żebrak. Gdy obaj zawarli przymierze, ludzie patrzyli na Dawida i widzieli… bogatego księcia; patrzyli na księcia Jonatana i widzieli… nędzarza. To właśnie zrobił dla nas Jezus. Dokonał nieoczekiwanej zamiany miejsc.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.