Malowany król

Adam Śliwa

|

MGN 03/2016

publikacja 12.05.2016 12:46

Rządził pół roku, nie umiał mówić po polsku i potajemnie uciekł z Krakowa.

Zabójstwo kasztelana Andrzeja Wapowskiego w czasie koronacji króla.  Zginął, łagodząc kłótnie w czasie turnieju Zabójstwo kasztelana Andrzeja Wapowskiego w czasie koronacji króla. Zginął, łagodząc kłótnie w czasie turnieju
ARCHIWUM KARLICKI /EAST NEWS

Henryk Walezy to najsłabszy król w naszym cyklu. Dlaczego go wybraliśmy? Bo był pierwszym królem elekcyjnym, czyli wybranym przez szlachtę. Władca musiał starać się o wybór. To szlachta decydowała, co mu wolno, a czego nie. W Polsce zaczynała się właśnie demokracja szlachecka.

Pościg za królem

Nocą z 18 na 19 czerwca 1574 roku pięciu ludzi w przebraniu podróżnych przemyka przez rogatki Krakowa. W oddali widać pogrążony w mroku Wawel. Podróżni śpieszą się, poganiając swoje konie. Co chwila spoglądają za siebie. Pogoń jest coraz bliżej. Konie zmęczone szybkim tempem zwalniają. W okolicach Pszczyny pościg dogania podróżnych. Oddział Tatarów pod wodzą Jana Tęczyńskiego jednak nie atakuje. Dowódca schodzi z konia i kłania się jednemu z uciekinierów. To król Polski, Henryk Walezy. Gdzie ucieka? Do swojej ojczyzny, by objąć tron francuski. Mimo próśb kasztelana król nie zawraca do Krakowa. Obiecuje jednak zrobić to niebawem. Ale obietnicy nie spełnia. W miejscu spotkania do dziś stoi kapliczka „Bądź wola Twoja”.

Wybory

Ucieczka Henryka Walezego z Krakowa była wielkim politycznym skandalem. Aby zrozumieć, co stało się tej ciepłej czerwcowej nocy, trzeba cofnąć się o rok. Zygmunt August, poprzednik Walezego, nie doczekał się dzieci. Po 186 latach panowania Jagiellonów zmarł ostatni męski przedstawiciel tego wielkiego rodu. Zostawił ogromne państwo zwane Rzecząpospolitą Obojga Narodów. W tej sytuacji szlachta postanowiła sama zdecydować, kto zostanie nowym królem Polski. Zgodnie z zasadą elekcji mógł nim zostać każdy szlachetnie urodzony. W 1573 roku na podwarszawskich polach zebrał się tłum szlachciców. Przywieźli zapasy jedzenia i swoją służbę. W środku postawili namiot zwany szopą senatorską, który otoczyli parkanem. W szopie spotykał się senat pod przewodnictwem ówczesnego prymasa Polski, Jakuba Uchańskiego, który w czasie bezkrólewia pełnił rolę interrexa, czyli króla tymczasowego. Szlachta wysłuchiwała propozycji kandydatów i zdecydowała, kto zostanie królem. Ponieważ Rzeczpospolita była jednym z najważniejszych europejskich państw, chętnych do objęcia rządów nie brakowało. Wśród kandydatów pojawili się: książę Siedmiogrodu Stefan Batory, szwedzki król Jan Waza, arcyksiążę Ernest Habsburg, francuski królewicz Henryk Walezy, a nawet car Rosji Iwan Groźny.

Pół roku panowania

Po licznych dyskusjach i głosowaniu szlachciców zwyciężył kandydat z Francji Henryk Valois (czyt. Walła), czyli Walezy. Brać szlachecka ustanowiła prawa i przywileje, które miały obowiązywać nowo wybranego króla. Od jego imienia dokumenty nazwano artykułami henrykowskimi. Określały one ustrój państwa, ale przede wszystkim zapewniały szlachcie dotychczasowe przywileje, pozwalając wypowiedzieć posłuszeństwo królowi, gdyby zobowiązania złamał. Taki zapis był nie do pomyślenia w większości monarchii, a zwłaszcza we Francji. Do artykułów henrykowskich dołączono też pacta conventa, w których król zobowiązał się m.in. wykształcić w Paryżu stu Polaków, odbudować flotę i odnowić Akademię Krakowską. Dokumenty podpisano w Paryżu. Henryk Walezy nie był lubiany w Polsce. Miał zaledwie 23 lata i brakowało mu doświadczenia. Nie rozumiał swojego nowego państwa. Obyczaje w Rzeczypospolitej były całkiem inne niż we Francji. W Polsce o wszystkim decydował sejm, w Paryżu król miał władzę absolutną. Cztery miesiące po koronacji doszło do skandalu. Kiedy umarł król Francji Karol IX, brat Henryka Walezego, młody król Polski nie zastanawiał się długo. Postanowił uciec do swej ojczyzny. Został Henrykiem III. W Polsce jeszcze rok czekano na jego powrót, w końcu go zdetronizowano. Mimo to Henryk Walezy do końca życia uważał się za króla Polski i używał herbu z polskim Orłem i litewską Pogonią. 5 kwietnia 1573 r. – pierwsza wolna elekcja – wybór Henryka Walezego na króla Polski; 21 lutego 1574 r. – koronacja Henryka Walezego na Wawelu; 18–19 czerwca 1574 r. – ucieczka z Polski do Francji; 12 maja 1575 r. – detronizacja Henryka Walezego; 13 lutego 1575 r. – koronacja w Reims na Henryka III, króla Francji; 1 sierpnia 1589 r. – zamordowanie Henryka w Saint-Claud.

Chorągiew Wielka Królestwa Polskiego

Pod tym znakiem polskie rycerstwo ruszało do walki na polach Grunwaldu. Chorągiew była herbem króla, królestwa, a także stołecznej ziemi krakowskiej. Jest to czerwony prostokąt zakończony trzema trójkątami. Na środku wyhaftowano białego orła z rozpostartymi skrzydłami, otwartym dziobem i złotą koroną. Chorągiew zwisała prostopadle do drzewca, dlatego zwana jest gonfanonem. Zgodnie z przekazem Jana Długosza rozwinięciu chorągwi towarzyszyła modlitwa. Oryginał nie zachował się do naszych czasów. Na Wawelu znajduje się jedynie malowana chorągiew nadworna z 1553 roku, wykonana na zamówienie Zygmunta Augusta. To najstarsza zachowana polska chorągiew państwowa, zwana Chorągwią Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Kancelaria Prezydenta w 2013 roku zamówiła wykonanie jej kopii (na zdjęciu poniżej), które sfinansowała Fundacja PZU. W Pałacu Prezydenckim w Warszawie można zobaczyć też replikę chorągwi królewskiej Władysława Jagiełły (powyżej). Obie repliki znajdują się w Sali Chorągwianej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.