Złoty król

Adam Śliwa

|

MGN 02/2016

publikacja 13.04.2016 12:12

Piękny Wawel, Prusy na kolanach i włoszczyzna na stole.

Hołd pruski. Zamyślony Stańczyk na dole, wie, niestety, jak potoczy się historia.  Pokonane Prusy za kilkaset lat wezmą udział w rozbiorze Polski Hołd pruski. Zamyślony Stańczyk na dole, wie, niestety, jak potoczy się historia. Pokonane Prusy za kilkaset lat wezmą udział w rozbiorze Polski
Andrzej Szypowski /East News

Panowanie ostatniego syna Kazimierza Jagiellończyka, Zygmunta, to najlepszy czas Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Panował pokój, Wawel stał się siedzibą potężnej dynastii i państwa i… co ciekawe, na stołach królewskich pojawiły się nowe warzywa.

Zwycięzca

Zygmunta nazwano Starym, gdy jego syna Zygmunta Augusta koronowano na króla. Taka koronacja w historii Polski zdarzyła się tylko raz. Cofnijmy się jednak do początków panowania Zygmunta Starego. Gdy obejmował tron w 1507 roku, miał 40 lat. Pierwszą sprawą, jaką musiał się zająć, byli Krzyżacy. Mimo zwycięstw Królestwa Polskiego nad zakonem krzyżackim, pod Grunwaldem i w wojnie trzynastoletniej, ten północny sąsiad wciąż sprawiał problemy. Wielki mistrz krzyżacki Albrecht Hohenzollern odmówił polskiemu władcy złożenia przysięgi lennej, nie miał zamiaru przysięgać wierności. Co więcej, zawarł umowy z niemieckim cesarzem Maksymilianem i papieżem i razem chcieli odebrać Polsce Pomorze. Zygmunt jednak był sprytniejszy. Razem z bratem Władysławem, królem Węgier i Czech, przekonał cesarza Maksymiliana do zerwania z Krzyżakami. Albrecht był nieugięty i wybuchła wojna, w której Polska znów zwyciężyła. Na rynku w Krakowie świętowano zwycięstwo. Tę chwilę uwiecznił Jan Matejko na swoim obrazie, wiszącym do dziś w krakowskich Sukiennicach. Wśród wielkiego tłumu siedzi na tronie król Zygmunt. Nad nim powiewa czerwona flaga z białym orłem. A przed królem w czarnej zbroi klęczy wielki mistrz Albrecht Hohenzollern. Od tej chwili, czyli od 1525 roku, znika z mapy państwo krzyżackie, a pojawiają się Prusy.

Złoty wiek

Polska dynastia Jagiellonów stała się powoli jedną z najpotężniejszych w Europie. Ponieważ druga żona Zygmunta Bona pochodziła z Bari, z wielkiego rodu Sforzów, w XVI wieku zacieśniły się kontakty Królestwa Polskiego z Italią. Wielu Polaków tam podróżowało, a wspaniali artyści włoscy przyjeżdżali, by tworzyć dzieła w polskim królestwie. Poza artystami razem z królową i jej dworem do Polski przyjechali kucharze, wprowadzając zwyczaj jedzenia warzyw. Do dziś zestaw warzyw potrzebny do rosołu (marchew, pietruszka, seler i por) nazywany jest włoszczyzną. Z tamtego okresu, zwanego złotym wiekiem, pozostały piękne zabytki. Przede wszystkim Wawel ze słynnym na cały ówczesny świat dziedzińcem. Piętra i krużganki mają różną wysokość, by światło dzienne wpadało do wszystkich pomieszczeń. W 1513 roku ukazała się pierwsza drukowana książka w języku polskim. W 1520 roku na cześć króla odlano największy polski dzwon, zwany Zygmuntem. Bije do dziś, zaznaczając najważniejsze dla kraju wydarzenia. Gdy na świecie odkrywane są kolejne części Ameryk, w Rzymie powstaje bazylika św. Piotra, w państwie Jagiellonów tworzą Mikołaj Rej i Jan Kochanowski, a Mikołaj Kopernik ogłasza światu, że Ziemia obraca się dookoła Słońca. 1 kwietnia 1548 roku umiera Zygmunt Stary – władca niezwykle szanowany. Za jego panowania w kraju panował pokój, a ludziom żyło się coraz lepiej. „Postępował z wami nie jak z niewolnikami, lecz jak z dziećmi, nie jak z poddanymi, lecz jak z towarzyszami i przyjaciółmi” – powiedział Stanisław Orzechowski na pogrzebie króla.

Berło

Trzecim najważniejszym atrybutem władzy królewskiej, oprócz korony i jabłka, było berło. Jego nazwa w języku polskim pochodzi od staroczeskiego słowa: berla, czyli laska. W Polsce berło pojawiło się prawdopodobnie dopiero za króla Przemysła II w XIII wieku. Kształt berła królewskiego, podobnie jak biskupi pastorał, wywodzi się częściowo od laski pasterskiej – symbolu obrony wiernych lub poddanych. Zakończone najczęściej ozdobną kulą symbolizującą świat. Dotknięcie berła było symbolem oddania. Na Jasnej Górze zachowało się berło Zygmunta Starego lub jego syna (historycy nie mają pewności), wykonane ze złota i kryształu górskiego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.