Wiele problemów

publikacja 09.02.2015 23:00

Mam bardzo dużo problemów. W domu ciągle krzyk rodziców. Przez moją młodszą siostrę padają brzydkie słowa [rodziców]. Nie tylko przez nią, ale również przeze mnie i mojego brata. Czasami nie wytrzymuje i płaczę. Nie tylko w domu mam problemy, w szkole też. Dokładnie dzisiaj pokłóciłam się z przyjaciółką. Rzucała w młodszego chłopca którego nie znała śnieżkami. Powiedziałam aby przestała ale zignorowała mnie. Od jakiegoś czasu naśmiewała się ze mnie, więc krzyknęłam, że nie jesteśmy już przyjaciółkami. Jeden chłopak z mojej klasy jest moim przyjacielem. Chcę aby przyjaźń przeobraziła się w coś większego. |Co mam robić, by zaimponować. Jedenastolatka

Pamiętaj, że życie przez cały czas przynosi różne problemy. Czasami jest lepiej, a czasami gorzej, ale zawsze jakieś są. Może Twoi rodzice są ludźmi o wybuchowych charakterach. Takie osoby szybko przebaczają, nie gniewają się, ale, niestety, strasznie są hałaśliwe. Nie ma sposobu, byś Ty mogła poprawić atmosferę w domu. Może tylko staraj się, by przez Ciebie nie było awantur. Wytrzymuj te trudne momenty, myśl wtedy o czymś śmiesznym lub miłym i nie słuchaj złych słów. Złe słowa pod Waszym adresem to wyraz zmęczenia Waszym zachowaniem. Bo mam wrażenie, że masz charakter tego samego typu. Bo przecież Ty też krzyczałaś na przyjaciółkę. Z przyjaciółką mogłabyś się pogodzić, ale nie musisz się z nią przyjaźnić Odzywaj się do niej, czasami pogadaj, ale jeśli masz jej dosyć, to już nie bądźcie dla siebie bliskie. Ceń sobie przyjaźń z miłym kolegą. Ale nie rób teraz nic, by zaczęło się coś innego, większego, bo on jest na to za młody. Gdybyście teraz stali się parą, to za miesiąc byłby koniec. Lepsza jest przyjaźń, a do tego Twoje marzenia o nim. Staraj się z nim dużo rozmawiać, niech on wie, że go lubisz i cenisz, ale nie wyznawaj mu niczego.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl