Wzajemne oskarżenia

publikacja 03.02.2015 21:34

Tata o wszystko się mnie czepia. Co nie zrobię, to źle. Młodsza siostra zrobi coś, ale zgoni na mnie i mi się obrywa. To nie fair. Tata mówi, że nie szanuję i nie kocham rodziców. Zawsze wie wszystko lepiej i od razu wydaje wyrok. Chwali mnie, jeśli ktoś w szkole mnie pochwali i sie mną szczyci na pokaz. A w domu jest całkowicie inaczej. Mam tego dość. Gimnazjalistka

Nie podoba Ci się, że tata wszystko wie lepiej i wydaje wyroki. A Ty? Jaki jest Twój osąd własnego ojca? Zastanów się uczciwie, czy sama nie jesteś już w tej ogromnej liczbie osób, którzy uważają, że wszystko wiedzą lepiej i wydają krytyczne opinie. A Twoje koleżanki i koledzy tak nie robią? Podejrzewam, że po prostu dorastasz i nagle zauważasz wady rodziców, szczególnie ojca. On miał je zawsze, tylko jako dziecko tego nie widziałaś. Wszyscy ludzie mają wady, a życie rodzinne wymaga wiele zrozumienia, cierpliwości, umiejętności przebaczania. Nie jest łatwo w domu, gdy się jest nastolatkiem i różne zwyczaje rodzinne coraz bardziej denerwują. Musisz się zastanowić, czy ma sens jakaś rozmowa o tym, co Ty czujesz, jak odbierasz różne sytuacje. Możliwe, że nie ma sensu. Wtedy najlepiej nie dyskutować. Planuj przyszłość, pamiętaj o wadach swojego taty, byś Ty ich kiedyś nie popełniła. Napisałeś, że tato oskarża Cię, że nie kochasz i nie szanujesz rodziców. To poważne oskarżenia, zastanów się, czy możesz coś zmienić w sobie. Jeśli  nie widzisz niczego do zmiany, to żyj zgodnie ze swoim sumieniem. Wielu dorosłych ma problem z utrzymaniem kontaktu z dorastającym dzieckiem. Z listu wynika, że Ciebie drażni w tej chwili tata, ale i Ty drażnisz jego. On się nie zmieni, jest już w pełni dojrzały. Więc może Ty coś w sobie zmień, byś się po prostu lepiej czuła we własnej rodzinie? Rodziców nie kocha się za ich zalety, za coś, tylko tak po prostu się kocha i już. Spróbuj dogadać się z młodszą siostrą, byście trzymały się razem, a nie przeciwko sobie.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl