Nie chcę kłótni

publikacja 26.09.2014 10:37

Ostatnio rodzice rozmawiali podniesionym głosem, jakby się kłócili i to z mojego powodu. Ja tego nie chcę !!! 12-latka

Nikt nie lubi kłótni. Poza tym, rozmowa rodziców wcale nie musiała być kłótnią. Zastanów się, ile razy Twoi rówieśnicy podnoszą głos, ile razy siostra na Ciebie krzyczy, a może Ty na siostrę też. Czasami ludzie czują ulgę, gdy krzykiem wyrzucą z siebie emocje, po takim wyrzuceniu znajdują porozumienie, kompletnie nie mają do siebie żalu. Ludzie mają różne temperamenty. Jedni się wykrzyczą i zaraz o tym zapominają, inni są bardzo wrażliwi i podniesiony głos to dla nich wielka trauma. Ważniejsze od kłótni jest to, czy para potrafi się pogodzić. Nawet papież Franciszek mówił, że niech latają talerze, ale potem niech nastąpi pojednanie. Gdy św. Paweł mówił o małżeństwie, to podkreślał, że tajemnica to jest wielka- w Chrystusie i w Kościele. Rodziców łączy sakrament, ale to nie znaczy, że będą całymi dniami pełni łagodności, serdeczności. Czasami podniesiony głos jest lepszy niż wielodniowe milczenie. Ale skoro jesteś tak wrażliwa, to próbuj pytać, dlaczego krzyczą, czy możesz pomóc itd. Bo często rodzice nie zauważają, że dziecko tak przeżywa ich podniesiony głos. Masz pełne prawo im o tym powiedzieć.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl