nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 10.12.2007 13:34

Ojciec Seweryn Lubecki OFM

Ojciec Seweryn Lubecki jest franciszkaninem. Od wielu lat mieszka i pracuje przy Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, a więc dokładnie w tym miejscu, gdzie narodził się Pan Jezus.

Drogie dzieci.

Piszę do Was z Betlejem, gdzie od lat jestem misjonarzem przy żłóbku Jezusa. Ten list to „podtrzymanie naszej znajomości”, ale też wołanie, byście o tym mieście nie zapomnieli.
Kiedy zastanawiałem się, co Wam napisać, pomyślałem przez chwilę, co napisałby do Was betlejemski rówieśnik. Myślę, że niestety, nie byłby to list zbyt radosny.

Zastanawiam się, co napisałby Wam Mahmud, muzułmański chłopiec, którego z dwoma lub trzema kolegami spotykam na granicy między Betlejem i Jerozolimą. Zawsze muszę się tam zatrzymać, aby skontrolowano moje dokumenty i samochód.

W czasie wakacji spotykałem go tam wcześnie rano, w południe i późnym wieczorem. Zajęty żebraniem o parę drobnych pieniążków, nie miał czasu, by pójść do domu na obiad. A gdyby nawet poszedł, znalazłby tam niewiele jedzenia. W cieniu drzewa oliwkowego Mahmud chowa butelkę wody, która rozgrzana palącym słońcem, szybko traci ożywczy chłodny smak. Nie pytam go, dlaczego tu stoi każdego dnia. Wiem to doskonale. W domu nie ma pieniędzy na najbardziej podstawowe rzeczy. Kiedyś zapytałem go jednak: – Jak tam w domu? – Tato leży w szpitalu, miał ciężką operację – odpowiedział – a mama, jak potrafi, zajmuje się nami.

Podobnych historii o dzieciach z Betlejem mógłbym opowiedzieć dużo więcej.
Kochane dzieci, kiedy patrzę na los Waszych rówieśników w Betlejem, zastanawiam się, dlaczego niektóre zostały tak bardzo skrzywdzone przez życie i myślę, jak im pomóc. Wiem też, że takich dzieci jest wiele na całym świecie.

Niech to Boże Narodzenie będzie dla nas wszystkich, dzieci i dorosłych, szczególną okazją do zastanowienia się, co zrobić, aby nam wszystkim żyło się lepiej i godniej. Starajcie się nie wyrastać na egoistów, którzy myślą tylko i wyłącznie o swoich potrzebach. Uczcie się szukać wokół siebie potrzebujących i pomagajcie im. Często wydaje nam się, że nie możemy nic zmienić. To nieprawda. Każdy, jeśli tylko chce, znajdzie sposób, by wnieść dobro i miłość do własnego otoczenia.
W dzień Narodzenia Pańskiego na pewno nie zapomnę o Was. Niech Jezus każdego z Was, drogie dzieci, obdarzy obficie swoimi łaskami. Zapewniam o modlitwie przy żłóbku Jezusa w Betlejem.

Ojciec Seweryn Lubecki OFM

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..