nasze media Mały Gość 04/2024

Krzysztof Błażyca

|

MGN 12/2007

dodane 15.11.2007 16:44

Kosiarki w stajence

- Kto widział Pana Jezusa ze świnią, królikiem albo krokodylem? - pada pytanie do studentów? Nikt. - A z owcą? Wszyscy.

– Widzicie więc, które zwierzęta są najważniejsze – śmieje się profesor Edward Wierzchoś z Akademii Rolniczej w Krakowie. Od lat zajmuje się owcami. Jego podopieczni co roku „grają” w stajence na krakowskich Bielanach. Leżą, żują i żują. Nie gumę, ale paszę. Owce, kozy i krowy należą do przeżuwaczy. Żyrafa też, ale jest trochę za duża do stajenki. – Te zwierzęta są jak kosiarki – mówi profesor.  – Łapią trawę i od razu połykają.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..