Jak daleko skoczą Japończycy?

Skoki narciarskie w Japonii od jakiegoś czasu nie są już tak popularne, jak w latach, w których skoczkowie z kraju Kwitnącej Wiśni odgrywali znaczące role w konkursach. Takanobu Okabe i Noriaki Kasai chcą teraz sprawić, aby Japończycy ponownie zainteresowali się tą dyscypliną sportu.

Takanobu Okabe i Noriaki Kasai to zawodnicy już w podeszłym wieku. Ich wyniki jednak wcale na to nie wskazują, ponieważ w minionym sezonie regularnie plasowali się na czołowych pozycjach. Końcówka sezonu była wręcz fenomenalna w wykonaniu najstarszych zawodników kadry Japonii, dzięki czemu japońskie stacje telewizyjne odnotowały wzrost oglądalności skoków narciarskich.

Wszyscy zapewne pamiętamy obrazki opustoszonych skoczni podczas zawodów np. w Sapporo. Pod obiektem gromadziła się zaledwie garstka widzów, czego nie da się porównać do lat '90, kiedy to wszystkie miejsca na trybunach był zapełnione. Japończycy przestali interesować się skokami wtedy, kiedy ich reprezentanci nie osiągali już znaczących wyników w tym sporcie.

Okabe i Kasai są w większości rozpoznawani przez japońskich fanów, co sprawia, że mają liczne głosy wsparcia. Obaj Japończycy swoich kibiców mają również w Europie, w tym w Polsce. Ich wysoka forma cieszy wszystkich, ponieważ dodaje to pikanterii w rywalizacji z najlepszymi i podnosi oglądalność wszystkich stacji telewizyjnych.