Pierwszy mówi. Drugi słucha o tym, kim jest Ten Trzeci. A wszystko zaczyna się od… rozgrzewki.
Na początku krążą ramiona. Potem skłony, skręty tułowia, przysiady, pompki… Licealiści gotowi są do biegu. Rozgrzewka trwa ponad pół godziny. Tyle że nie w klubie sportowym, ale w teatrze. – Każdą próbę zaczynamy od mocnej dawki ćwiczeń – uśmiechają się aktorzy Teatru Trzeciego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.