Brak odwagi

Jesteście bardzo młodziutcy i wszelkie pary, jeśli nawet powstają, to się też szybko rozpadają. Ty jeszcze nie jesteś w pełni samodzielna, bo opinia koleżanek jest dla Ciebie ważniejsza niż uczucie. Chłopak czekał na wyraźny znak, ale się nie doczekał i chyba pójdzie w ślady kolegi. Nie wiem, czy już nie jest za późno, by coś się zawiązało. Bo ograniczenia są duże- czyli Twoje koleżanki, które by Wam mogły mocno dokuczać. A on z kolegą mogą się związać z dwiema koleżankami. Na szczęście dla Ciebie chodzenie nie potrwa długo. Możesz się do niego ślicznie uśmiechać, spojrzeniem przekazać to, co się dzieje. Możesz niby przypadkiem tak wędrować po szkole, by ciągle go spotykać. Możesz kombinować, by być bez koleżanek tam, gdzie możesz go spotkać. Tylko co dalej? Jeśli on zagada, to co? Jesteś gotowa na kpiny koleżanek? Możesz swoje uczucie ukryć, obserwować go z daleka i czekać, aż Ci przejdzie. Może za rok lub dwa, a może jeszcze później wpadniecie na siebie i wtedy zacznie się coś na poważnie. Znam takie przypadki. Rozumiem, że jesteś zazdrosna. To naturalne. Zdecyduj, czy będziesz się męczyła, obserwując go z daleka, czy narazisz się na kpiny koleżanek, próbując zwrócić na siebie jego uwagę. Zapewniam Cię, że gdy dziewczyna jest dojrzała, to ma w nosie gadanie koleżanek i idzie za chłopakiem jak w dym Nie pozwól, by koleżanki coś za Ciebie załatwiały, bo wszystko zepsują. No i bądź gotowa i na to, że on już się wciągnął w kontakty z tamtą dziewczyną. Długo to nie potrwa.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

.