Historia pewnej kamery
W lipcu minie 46 lat od momentu, gdy po raz pierwszy człowiek stanął na księżycu. Jeden z trzech kosmonautów nakręcił wtedy film z tego wydarzenia. Właśnie odnalazła się jego kamera.
Okładka amerykańskiej książki o lądowaniu Apollo 11 na księżycu
Greg Willis / CC-SA 2.0
Krótki filmik można zobaczyć dziś w Internecie. 20 lipca 1969 r. jako pierwszy zszedł na powierzchnię księżyca Neil Armstrong. Wcześniej filmował moment zbliżania się do Srebrnego Globu. Później jego kolega Buzz Aldrin złapał za kamerę i nakręcił, jak Armstrong schodzi po drabince i stawia pierwsze kroki na księżycu.
Tę kamerę filmową odnalazła właśnie w płóciennej torbie wdowa po Neilu Armstrongu, który zmarł w 2012 roku. Przed tygodniem kamera, tak jak inne pamiątki tamtego lotu trafiły do National Air and Space Museum w Waszyngtonie.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł
Najnowsze w serwisie
- Kończymy pracę nad majowym numerem
- Ruszył proces beatyfikacyjny Helenki
- Jak czytać obraz Jezusa Miłosiernego?
- Sonda stworzy "sztuczne zaćmienie"
- Rony Tabash zaprasza Polaków do Betlejem
- Czy ksiądz Wojtek boi się spowiedzi?
- Uroczystość Zwiastowania Pańskiego
- Jezus siedzi na krześle obok
- W niedzielę czeka nas niezwykłe święto
- Sonda zbada Słońce
Najpopularniejsze
- Kończymy pracę nad majowym numerem
- Kosy na armaty
- Jezus siedzi na krześle obok
- Rony Tabash zaprasza Polaków do Betlejem
- Pułapki wirtualnego świata
- Trzeba Pana Boga pytać o wszystko, On wie, co jest najlepsze. Jemu naprawdę można zaufać.
- Czy ksiądz Wojtek boi się spowiedzi?
- Sonda stworzy "sztuczne zaćmienie"
- Już jest!
- W niedzielę czeka nas niezwykłe święto
