Czternaście dni mocno pod górkę. Blisko dwa tysiące kilometrów na rowerach. Codziennie 130 kilometrów bliżej celu.
M arta całe życie ma pod górkę – mówią o swojej koleżance Kacper i Paweł. To dla niej ruszyli z Bydgoszczy do Watykanu. Na rowerach chcą dojechać na kanonizację Jana Pawła II. Sami wyznaczyli sobie czas przejazdu – dwa tygodnie. Samochodem taką odległość można przebyć w kilkanaście godzin.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.