nasze media Mały Gość 04/2024

Marcin Jakimowicz

|

MGN 07/2013

dodane 13.06.2013 07:00

Z piekła rodem

Często słyszę o demonach i opętaniach. Zaczynam się bać. Czy diabeł jest silniejszy od człowieka?

Tomku, jest silniejszy, bardziej przebiegły i o wiele bardziej inteligentny niż człowiek. Nie martw się i nie obgryzaj paznokci z przerażenia: to jeszcze nie koniec odpowiedzi. Demon jest o niebo słabszy od Boga. I to nasz jedyny ratunek. Często życie duchowe przedstawia się jak film fantastyczny. Jako krwawą walkę dobra ze złem, nieustanną szarpaninę dwóch równych sobie i identycznie uzbrojonych przeciwników. Ciemna strona mocy zmaga się z jej jaśniejszym odcieniem. To kompletna bzdura! Ta wojna jest już wygrana! W tej walce zwycięzca jest znany od początku. Jest nim Bóg. Demon jest jedynie Jego stworzeniem! Nie jest równy Bogu (choć w swej pysze bardzo chciałby, aby tak było). Jest duchem buntu. Jeden z midraszy – żydowskich opowieści o Biblii – opisuje ciekawie bunt aniołów: Bóg stworzył Adama i Ewę i zaproponował, by aniołowie oddali im hołd. Pomyśl: to paradoks! Potężne, silniejsze i doskonalsze od nas duchy miałyby klękać przed jakimiś „człowiekami”? Część aniołów odparła: „Odpada. Nie ma mowy”. I rzeczywiście odpadły. Stały się demonami. Złe duchy są jedynie stworzeniami i nie mogą równać się z Bogiem! Jeśli schowasz się pod Jego płaszcz (takim okryciem jest chrzest, który zanurzył cię „od stóp do głów” w krwi Jezusa), możesz czuć się bezpieczny. Demon, jak mówili mi często egzorcyści (kapłani wyznaczeni do modlitwy nad osobami opętanymi), jest jedynie „psem na łańcuchu”. Szczeka, szczerzy zęby, ale zrobi tylko tyle, na ile pozwoli mu Bóg. Nie pójdzie ani kroku dalej. – Jasne, chce mieszać, chce dokuczać tym, którzy idą Bożą drogą – wyjaśnia ks. Jan Reczek, który często modlił się nad zniewolonymi osobami. – Dlatego prosimy Boga o ochronę, wołamy: „Wybaw nas!”. Wiesz, co jest największą sztuczką złego ducha? On nieustannie syczy: „Bóg zrobi ci krzywdę”. – Mówi się, że Europa traci wiarę. A ja myślę, że ona w Boga wierzy, ale panicznie się Go boi – opowiada ks. Michał Olszewski, też egzorcysta. – Boi się, że Bóg przyjdzie i skasuje te wszystkie tablety, samochody, iPody. A Jezus przychodzi, by uczynić wszystko lepsze! Raper po spotkaniu Jezusa będzie lepszym raperem, prezydent będzie lepszym prezydentem. Daliśmy się wytresować diabłu i wierzymy, że Jezus nas ogranicza. Człowiek, który modli się w Kościele, z wierzącymi, jest bezpieczny. Demony doskonale wiedzą, że to wszystko, co na religii słyszymy od dziecka, jest prawdą. Koniec z horrorami! Zanurzamy się w świetle Jezusa Zmartwychwstałego! Więcej odpowiedzi: www.malygosc.pl

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..