nasze media Mały Gość 04/2024

ks. Marek Gancarczyk

|

MGN 12/2003

dodane 12.04.2012 02:11

O tym jak redakcja "Małego Gościa" zamieniła się w spichlerz zbożowy

Stało się to, o czym nieśmiało marzyłem. Redakcja „Małego Gościa” utonęła w pszenicy. W worach, workach, woreczkach. W słojach, słoikach i słoiczkach. W skrzynkach po cukierkach, w ozdobnych szklanych naczyniach i zwykłych kopertach. Wszędzie pszenica, i tylko pszenica.

Od kilkudziesięciu ziaren w niektórych kopertach po sześćdziesięcio- czy nawet siedemdziesięciokilogramowy wór. Aż trudno było go wyjąć z głębokiego bagażnika. Wór przywiózł ksiądz proboszcz z parafii w Gromniku w diecezji tarnowskiej. Pszenica dociera do nas pocztą – od pierwszych dni listopada listonosz przychodząc do redakcji ugina się pod ciężarem paczek.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..